A A+ A++

W kadrze już więcej nie zagra. Reprezentantka Polski powiedziała “pas”

Materiały prasowe / Łukasz Laskowski / Press Focus / Na zdjęciu: Sylwia Matuszczyk

Po 12 latach występów, pięciu wielkich turniejach, 69 meczach i 110 bramkach Sylwia Matuszczyk żegna się z reprezentacją Polski. – Teraz czas na młodsze koleżanki – mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Polski kobiet

PGE MKS El-Volt Lublin

Sylwia Matuszczyk

Sylwia Matuszczyk po raz ostatni zagrała z orzełkiem na piersi w kwietniu 2025 roku. Był to mecz eliminacyjny do mistrzostw świata z Macedonią Północną. Obrotowa PGE MKS El-Volt Lublin nie weźmie jednak udziału w turnieju głównym.

– Gra w reprezentacji zawsze była spełnieniem marzenia, dumą i wielką odpowiedzialnością. Ostatnie mistrzostwa Europy kosztowały mnie jednak bardzo dużo. Teraz czas na młodsze koleżanki – tłumaczy zawodniczka, cytowana przez ZPRP.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. “Było mi przykro”

Sylwia Matuszczyk zadebiutowała w narodowych barwach 26 marca 2014 roku w meczu z Portugalią. Polki wygrały 24:17, a obrotowa zdobyła dwie bramki. Od tamtego momentu zbudowała silną pozycję w drużynie i dołączyła do grona zawodniczek z ponad setką trafień na koncie – 110 bramek w 69 występach.

Wraz z reprezentacją wystąpiła na pięciu turniejach mistrzowskich – trzykrotnie w mistrzostwach Europy (2018, 2022, 2024) oraz dwukrotnie w mistrzostwach świata (2021, 2023). Każdorazowo była jedną z kluczowych postaci drużyny.

– Ta decyzja dojrzewała we mnie od jakiegoś czasu. Nie oszczędzały mnie kontuzje, ale za każdym razem starałam się przyjeżdżać na zgrupowania i walczyć dla reprezentacji Polski. Ostatnie mistrzostwa Europy kosztowały mnie jednak bardzo dużo pod względem fizycznym i myślę, że wtedy ta decyzja we mnie zapadła. Powiedziałam jednak trenerowi, że jeśli będę potrzebna, to jeszcze pomogę zespołowi, stąd mój występ w kwietniowych meczach eliminacyjnych z Macedonią Północną – podkreśla.

– Po tych spotkaniach przekazałam selekcjonerowi, że to najwyższy czas, żeby powiedzieć stop i podziękować. Teraz czas na młodsze zawodniczki. Przed kadrą mistrzostwa świata, a w przyszłym roku mistrzostwa Europy w Polsce. Będę bardzo mocno trzymać kciuki za dziewczyny. (…) Dziękuję wszystkim koleżankom, trenerom i sztabowi medycznemu, który często musiał stawiać mnie na nogi. Dla mnie skończył się pewien rozdział, ale wspomnienia na zawsze zostaną w sercu – dodaje.

W klubowej karierze Matuszczyk występowała m.in. w AZS Koszalin, Starcie Elbląg, MKS Lublin i JKS Jarosław. W 2024 roku wróciła do PGE MKS El-Volt Lublin.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOnkolodzy proszą o finansowanie testów wielogenowych dla pacjentek z rakiem piersi
Następny artykułGwiazdor “Rancza” chce jechać na Eurowizję. Ma już gotowy hit