A A+ A++

Włodzimierz Lubański: – Drogę do złotego medalu olimpijskiego przeszedłem od zabaw dziecięcych na Sośnicy, przez ciężki trening w drużynie ligowej aż do reprezentacji Polski. Młodym piłkarzom doradzałbym zadanie sobie pytania, jakie cele chcą osiągnąć. A cele się osiąga się poprzez zaangażowanie, przez pracę, w pewnych momentach nawet przez poświęcenie i nieustanne poprawianie swoich braków. Nie tylko z kolegami, z którymi się trenuje, trzeba też znaleźć czas na trening indywidualny.

Mural w Gliwickiej Sośnicy powstawał przez dwa tygodnie. Przedstawia mierzące 4 metry popiersie Włodzimierza Lubańskiego wraz z odręcznym podpisem piłkarza. Praca jest wyjątkowa, bo tworzona w dwóch technikach artystycznych – na części projektu wykorzystano ponad 300 elementów ceramicznych, które w połączeniu z promieniami słońca sprawiają, że całość jest jeszcze bardziej efektowna. – Mural to dla mnie ogromne wyróżnienie. Zwłaszcza że powstał w mieście mojego urodzenia, gdzie jako młody chłopak zacząłem kopać piłkę i tam zaczęła się moja kariera. Jest dla mnie miejsce wyjątkowe i cieszę się, że mural powstał właśnie tam. Wielkim wyróżnieniem jest też dołączenie do takich postaci, jak Kazimierz Deyna czy Kazimierz Górski, którzy też mają swoje murale. Mam nadzieję, że dla młodych ludzi to będzie inspiracja do osiągania sukcesów – mówi Lubański i dodaje: – Moja kariera może być dowodem na to, że marzenia mogą się spełnić poprzez pracę, zaangażowanie i dojście do mistrzostwa.

Honorują wybitnych sportowców

Mural Lubańskiego to drugi projekt w ramach inicjatywy „Pamiętajmy o sportowcach”, której autorem jest STS, mecenas muralu i sponsor reprezentacji Polski w piłce nożnej. Jej celem jest upamiętnienie wybitnych polskich zawodników. – Sport od lat jest jednym z najważniejszych aspektów życia społecznego, gdyż pozwala się jednoczyć, kształtuje dobre postawy, wpływa

na nasz rozwój. Równolegle stanowi sporą część historii. Jako firma odpowiedzialna społecznie, w ramach naszego DNA i strategii CSR, chcemy, by tych najbardziej znaczących dla rodzimego sportu i pokoleń kibiców sportowców honorować w szczególny sposób, a zarazem sprawić, by świadomość ich dokonań nie została zapomniana – tłumaczy Paweł Rabantek, chief marketing officer w STS.

Kolejne wspólne dzieło

– To nasza druga inicjatywa zrealizowana wspólnie z STS, tym razem pomysłodawcą była firma, która zaproponowała nam stworzenie dzieła tak wyjątkowej dla historii polskiej piłki postaci – mówią Marek Grela i Marta Piróg, artyści występujący pod nazwą Czary-Mury. I dodają: – Od początku istnienia Czary-Mury zależało nam na tworzeniu takich właśnie murali, dlatego niestrudzenie dążyliśmy do realizacji tego projektu. Z dumą i wielkim zaangażowaniem go tworzyliśmy i jesteśmy szczęśliwi, że dziś możemy go odsłonić.

– Blisko od dekady jesteśmy sponsorem reprezentacji Polski w piłce nożnej i angażujemy się w świętowanie ważnych momentów dla rodzimego sportu. Cieszę się, że ponownie, po zeszłorocznym muralu Kazimierza Górskiego, możemy uhonorować wielkiego sportowca – podsumowuje Paweł Rabantek.

STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInformacje. 100 dni do zakończenia budowy stadionu na Struga
Następny artykułTowarzyski skandal z Kurzajewskim i Cichopek. Była żona Paulina rozpętała aferę w sieci