W drodze do polskiego unicorna. Polskie start-upy w koronakryzysie

Networking i wsparcie

W ramach pierwszej i drugiej edycji InCredibles zgłosiło się 728 spółek, z których wyłoniono ostatecznie dziesięciu laureatów. Nagrodą wówczas były granty na rozwój oraz specjalistyczne wsparcie mentorów z całego świata. Edycja z roku 2019 zmieniła swoją formułę. Tym razem chodziło głównie o to, by finaliści mogli wziąć udział w prestiżowych wydarzeniach odbywających się w Polsce, Wielkiej Brytanii i Finlandii.

Część laureatów najpierw spotkała się Katowicach na konferencji European Startup Days. Kolejni dołączyli do programu w ramach współpracy z Global Impact Challenge SU i Business Insider Trends Festival. Kluczowe były dwa wydarzenia, które odbyły się w listopadzie. 11 laureatów najpierw wzięło udział w warsztatach z mentorami londyńskiego Google for Startups, a następnie w konferencji Slush 2019. Na to ostatnie wydarzenie, które odbywa się w Helsinkach, zjechało wówczas 20 tys. gości z całego świata.

– Co było fantastyczne, to fakt, że poza 2-3 bardziej obowiązkowymi organizowanymi przez nas punktami programu, start-upy były wręcz zachęcane, by samodzielnie organizowały sobie szereg spotkań – wspomina Jarosław Sroka. – Z dumą patrzyliśmy, jak wyciskali tę możliwość, jak cytrynę – dodaje.

Networking to jedno. Istotą InCredibles jest także wsparcie we wdrożeniach produktów i kojarzeniu firm z potencjalnymi kontrahentami. – Organizujemy spotkania z wymarzonymi klientami, które są doskonałą okazją do weryfikacji możliwości, jakości danego produktu, a nawet strategii marketingowych – mówi Jarosław Sroka. Jak dodaje, okazuje się, że start-upy często nie są w pełni przygotowane albo zbyt wcześnie podejmują próby zdobywania klientów. W efekcie cały proces kończy się falstartem już w ramach pierwszych relacji.

Zdarzają się jednak historie zakończone wymiernymi efektami. Jedna ze spółek z grupy kapitałowej Ciech rozmawia na temat wdrożenia technologii przygotowanej przez SolHotAir (laureat z edycji 2019). Z kolei jedna ze szkół podstawowych w Puszczykowie wdroży pionierskie rozwiązanie technologiczne autorstwa Skriware (laureat edycji 2020). W tym ostatnim przypadku placówka edukacyjna będzie dysponować kompleksowym i nowoczesnym narzędziem edukacyjnym opartym na technologii druku 3D, robotyce i programowaniu.

Start-upy i finanse w dobie pandemii

W lutym i marcu ubiegłego roku sporo się zmieniło. Teraz wiemy, że to był dopiero początek globalnej pandemii. Wiosna stała pod znakiem niepewności i pytań o przyszłość. Zadawały ją także start-upy, obawiając się chociażby o swoje dalsze finansowanie.

Świat się zamknął, ale jednocześnie rozpoczął proces przyspieszonej cyfryzacji. Także najnowsza edycja programu InCredibles zmieniła swoją formułę na online i w praktyce stała się edycją 2020/2021.

O międzynarodowych wydarzeniach na żywo o charakterze mentoringowym należało zapomnieć. Na wiosnę przygotowano jednak w ramach InCredibles cztery webinary oraz podcasty z przysłowiową garścią przydatnych informacji – od finansów, przez pozyskiwanie klientów w dobie pandemii, po wsparcie marketingowe. Jak zauważa Jarosław Sroka, webinar o utrzymywaniu zespołów w dobie pandemii wywołał jedno z największych poruszeń wśród młodych przedsiębiorców.

Podkreśla, że w ramach InCredibles AD 2020 nastąpiło też przejście na spotkania ze spółkami w formule jeden na jeden. – Staramy się bardzo precyzyjnie określić czego im trzeba – dodaje. I tu nie chodzi o teoretyczne dyskusje np. na temat roli, jaką będą odgrywać nowe technologie. Tego wszyscy są świadomi. Zorganizowano natomiast już 45 praktycznych warsztatów z takich dziedzin, jak pozyskiwanie kapitału, pozyskiwanie inwestorów, umowy inwestorskie, kwestie rynku kapitałowego, komunikacja i marketing.

– Mieliśmy też niedawno spotkanie dedykowane wyłącznie dla CEO z zakresu budowania i realizowania strategii, motywowania zespołów – dodaje członek zarządu Kulczyk Investments.

Okazało się, że sytuacja start-upów nie jest też jednoznaczna. Kolejne tygodnie pandemii zaczęły w końcu przynosić dowody na tezę, z której wynikało, że również start-upy są beneficjentami rewolucji technologicznej oraz nadmiaru kapitału krążącego na rynku. – W tym drugim obszarze mamy nawet klęskę urodzaju – podkreśla Jarosław Sroka.

Jak dodaje, spółki, które mają bardzo precyzyjny plan rozwoju, ludzi wykazujących się żelazną przedsiębiorczą dyscypliną, otwartą głową, decyzyjnością, umiejętnością podejmowania nawet niepopularnych decyzji szybko i sprawnie, a także potrafią realizować uzgodnione z inwestorami cele, mają przed sobą świetlaną przyszłość.

I warto się przyjrzeć jak sobie poradzili laureaci zakończonej już pełnej edycji z 2019 roku

Billon

– Z pandemicznej burzy wychodzimy na razie obronną ręką – mówi Wojciech Kostrzewa, prezes Billona. – Na samym początku 2020 r. zamknęliśmy rundę A finansowania, w której pozyskaliśmy 6 mln dol. od nowych i istniejących inwestorów. W trzecim i czwartym kwartale 2020 r. otrzymaliśmy kolejne 2 mln funtów od prywatnych inwestorów oraz brytyjskiego rządu w ramach programu Future Fund, wspierającego innowacyjne firmy, a także 225 tys. funtów z programu Innovate UK. To w połączeniu z przyjętym planem oszczędnościowym, m.in. przenosinami do nowego mniejszego biura, zabezpieczyło finansowy byt firmy na najbliższe kilkanaście miesięcy – wylicza.

Dla Billona pandemia była jednocześnie impulsem do pracy nad nowymi projektami, po to, by biznes mógł funkcjonować w nowej rzeczywistości.

– Jednym z nich jest pomysł stworzenia blockchainowej platformy do przechowywania i udostępniania certyfikatów potwierdzających przyjęcie szczepionki na koronawirusa. Posiadacze wiarygodnych i bezpiecznych certyfikatów odporności na COVID będą mogli znów przebywać swobodnie w miejscach takich, jak biura czy lotniska. Platforma, sfinansowana z brytyjskiego programu Innovate UK, wejdzie na rynek brytyjski w II kwartale tego roku – dodaje Wojciech Kostrzewa.

Billon przygotował także rozwiązanie zapisujące na blockchainie dyplomy ukończenia studiów, a w przyszłości także inne dokumenty studenckie. – Pierwszą uczelnią, która wdroży to rozwiązanie, jest Politechnika Świętokrzyska. Jej absolwenci otrzymają cyfrowe, niemożliwe do podrobienia kopie dyplomu, które będą mogli łatwo udostępnić pracodawcom z całego świata – dodaje szef firmy.

Bioceltix

Wrocławski Bioceltix to zespół ekspertów rozwijający innowacyjne terapie w weterynarii. Firma pracuje nad lekami biologicznymi wykorzystując immunomodulujące właściwości mezenchymalnych komórek macierzystych.

Firma w 2020 r. również nie zwolniła tempa. – Październik ubiegłego roku przyniósł nam długo wyczekiwane zezwolenie na wytwarzanie leczniczego produktu weterynaryjnego terapii komórkowej, dzięki czemu staliśmy się jedną z niewielu wytwórni na świecie posiadających takie uprawnienia – chwali się Joanna Bzdzion, specjalista ds. marketingu w Bioceltix.

Mimo pandemii, spółka nie dość, że powiększyła zespół, to jeszcze przeniosła biuro do większej przestrzeni. Dołączyła także do Polskiego Stowarzyszenia Producentów i Importerów Leków Weterynaryjnych „POLPROWET” jako członek obserwujący. Bioceltix rozpoczął także przygotowania do debiutu na New Connect, co ma nastąpić w II kwartale 2021 r.

– Mieliśmy szczęście wziąć udział w programie zanim świat opanowała pandemia. Z tym większą radością wspominamy czas spędzony wraz z innymi uczestnikami na ciekawych i merytorycznych warsztatach oraz możliwość zbudowania sieci kontaktów, która procentuje do dzisiaj. Program dał nam niepowtarzalną okazję spotkania się z międzynarodowymi liderami biznesu i inwestorami – mówi o InCredibles Joanna Bzdzion.

Nevomo (d. Hyper Poland)

– Mimo trudnej sytuacji związanej z pandemią, rok 2020 był ważnym momentem w historii Nevomo. Jeszcze w lutym, dzięki naszym działaniom udało się utworzyć w Brukseli Wspólny Komitet Techniczny (JTC20), którego celem jest przygotowanie wspólnej metodologii pracy nad technologią hyperloop – podkreśla Przemysław Pączek, CEO Nevomo.

Spółce udało się również przeprowadzić kolejną rundę crowdfundingu udziałowego, gromadząc dzięki temu ponad 2,4 mln zł. – Wraz ze wsparciem naszego nowego inwestora, Hütter Private Equity, pozyskaliśmy w 2020 r. łącznie blisko 4 mln zł od inwestorów prywatnych – dodaje Przemysław Pączek.

W grudniu Nevomo zostało beneficjentem grantu europejskiej organizacji Shift2Rail, a parę tygodni później można było oficjalnie ogłosić udział w holenderskim programie Hyperloop Development Program. – Tego rodzaju wyróżnienia nie tylko wskazują na wzrost zainteresowania naszą technologią w Europie, lecz są dla nas potwierdzeniem odpowiednio realizowanej strategii rozwoju – podkreśla szef Nevomo.

Przemysław Pączek podkreśla, że udział w programie InCredibles dał Nevomo możliwość pozyskania nowych kontaktów, które w przyszłości mogą także stać się inwestorami w spółce.

– Mieliśmy okazje zapoznać się z działalnością innych firm, które wniosły wiele cennych wskazówek do naszego biznesu. Z naszej perspektywy bardzo ważnym działaniem podejmowanym przez program była również organizacja wirtualnych warsztatów, na których poruszano kluczowe tematy dla firm naszego pokroju – dodaje szef Nevomo.

QNA Technology

QNA Technology jest firmą rozwijającą nanomateriały i opracowującą technologię wytwarzania koloidalnych nanokryształów półprzewodnikowych (tzw. kropek kwantowych). – Ponadto, na podstawie zsyntezowanych kropek opracowujemy tusze kwantowe, które znajdą zastosowanie w druku jako sposobie wytwarzania zaawansowanych urządzeń wykorzystujących światło, np. wyświetlaczy, elementów optoelektroni … czytaj dalej

Zgłoś naruszenie/Błąd