A A+ A++

Coraz częściej zdarza się, że w bydgoskich autobusach i tramwajach nie działają urządzenia do bezgotówkowej opłaty za przejazd. Zastępca dyrektora bydgoskich drogowców wyjaśnił radnym, co pasażerowie mają począć w takiej sytuacji.

Open Payment System, umożliwiający bezgotówkową zapłatę za przejazd komunikacją miejską, działa w Bydgoszczy od 2018 r. Byliśmy drugim polskim miastem, po Wrocławiu, w którym został wdrożony. To była prawdziwa rewolucja – zamiast kasować bilet w tradycyjnym kasowniku, wystarczy zbliżyć kartę płatniczą do urządzenia zamontowanego w autobusie czy tramwaju. Kontroler za pomocą specjalnego czytnika sprawdza później, czy opłatę uiściliśmy.

System obsługiwany przez Mennicę Polską początkowo budził pewną nieufność, niektórzy mieli wręcz obawę, czy bezpieczne są pieniądze na karcie podczas kontroli, ale z czasem pasażerowie coraz chętniej zaczęli korzystać z tego dobrodziejstwa. Dziś nie ma w Bydgoszczy pojazdu komunikacji miejskiej bez takiego biletomatu. Oczywiście są też alternatywne możliwości zakupu – nadal funkcjonują bilety papierowe, a z czasem doszły aplikacje na telefon.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWymieszaj składniki i przetrzyj szafki. Tłuszcz zniknie bez śladu
Następny artykułTarnobrzeg rozpoczyna oszczędzanie. Pierwsze „ofiary” to świąteczne ozdoby, sylwester miejski i święto miasta