Legia Warszawa kończy 2021 rok sromotną porażką z Radomiakiem Radom (0:3). Tym samym mistrzowie Polski przezimują przerwę między rundami na 17. miejscu w tabeli z 15 punktami i stratą trzech punktów do miejsca gwarantującego utrzymanie. Łącznie Legia Warszawa przegrała aż 13 z 19 spotkań w tym sezonie Ekstraklasy.
Aleksandar Vuković grzmi po porażce z Radomiakiem. “Bardzo dużo do poprawy. Potrzebna solidna praca”
Aleksandar Vuković rozpoczął ponowną pracę dla Legii Warszawa od wygranej 4:0 z Zagłębiem Lubin, ale trener od razu sprowadził kibiców i dziennikarzy na ziemię. “Wciąż jesteśmy w trudnej sytuacji i nie mamy miejsca ani czasu na euforię” – mówił Vuković. Te słowa się potwierdziły po porażce z Radomiakiem Radom (0:3). “Fatalnie bronimy stałe fragmenty, mamy bardzo dużo aspektów do poprawy. To są rzeczy, które da się poprawić, ale do tego potrzebna jest solidna praca” – powiedział.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Szkoleniowiec Legii uważa, że Radomiak nie dominował w trakcie całego spotkania. “Do momentu strzelenia pierwszego gola nie byli lepsi od nas. Gdyby mecz ułożył się inaczej, to pojawiłyby się szanse, tak jak przy meczu z Zagłębiem. Przy wyniku 0:0 mieliśmy dobrą okazję Rafaela Lopesa. Ta drużyna potrzebuje impulsu w każdym meczu. Trzeba dążyć do tego, żeby grać tak samo. Na razie zespół źle reaguje na pierwsze niepowodzenie” – dodał Vuković.
Serbski szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że zespół musi porządnie przepracować przerwę między rundą jesienną a wiosenną. “Mamy zarys planu i wiemy, co chcemy dalej robić. Będziemy musieli poszukać wzmocnień i mam nadzieję, że do piątego stycznia domkniemy wszystkie plany i udamy się ze spokojem na zgrupowanie. Cieszymy się z tego, że właśnie kończy się 2021 rok. Teraz trzeba wszystko zbudować na nowo” – skwitował.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS