A A+ A++

Jeszcze niedawno władze kraju zapowiadały, że usługi staną się kołem zamachowym tamtejszej gospodarki. Decyzje dotyczące wprowadzenia tzw. ulic całodobowych miały sprzyjać realizacji tego planu. Jednak pandemia kładzie się cieniem na tych zamierzeniach.

Dłuższe godziny pracy, chociażby lokali gastronomicznych mogły docelowo przyczyniać się do zwiększenia liczby klientów korzystających z ich usług. Program rozwoju usług dla turystyki miał również być wspomagany przez szkolenia dla administracji i biznesu. Polityka powstrzymywania rozprzestrzeniania się koronawirusa spowodowała dotkliwe straty dla sektora.

Uzbekistan chce szczepić, ale brakuje preparatów

Władze powołując się na zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia przekonują, że właściwą metodą zwalczania epidemii jest szczepienie mieszkańców. W realizacji tej strategii mogłyby pomóc dostawy zagranicznych szczepionek, które np. w Europie coraz trudniej spożytkować z powodu kurczącego się zainteresowania obywateli. W Uzbekistanie w pełni zaszczepiono jedynie 3 proc. populacji.

CZYTAJ TEŻ: Uzbekistan – usługi mają być motorem rozwoju gospodarki

Tymczasem pod koniec czerwca 2021 r. skrócono godziny działania takich lokali rozrywkowych i placówek gastronomicznych, jak między innymi restauracje, stołówki, dyskoteki czy wciąż popularne kawiarenki komputerowe. W efekcie będą mogły one działać od 08:00 do 20:00, z obłożeniem do 50 proc. zajętych miejsc. Kilkanaście dni później doszły kolejne ograniczenia. Służba prasowa Ministerstwa Zdrowia w związku z decyzją specjalnej komisji ds. zwalczania koronawirusa poinformowała, że od 20 lipca przedsiębiorstwa gastronomiczne, czyli restauracje, kawiarnie, kuchnie i herbaciarnie, mogą przyjmować gości tylko w ogródkach, w godzinach 8:00 do 20:00. Trzy dni później w mediach pojawiła się informacja, że kawiarnie, restauracje i inne obiekty gastronomiczne, które w pełni zaszczepiły swoich pracowników, mogą zostać dopuszczone do pracy po godzinie 20:00

Decyzje władz ciosem dla przedsiębiorców

Szacuje się, że w gastronomii uzbeckiej i branżach z nią związanych zatrudnionych jest około 2 mln osób spośród 34 mln mieszkańców kraju. Kolejne obostrzenia stanowią więc poważne zagrożenie dla stabilności dochodów wielu uzbeckich rodzin. Po zeszłorocznych ograniczeniach pandemicznych branża jeszcze się „nie podniosła”. Tymczasem samo skrócenie godzin pracy gastronomii w kraju o ciepłym klimacie, w którym trudno spożywa się ciepłe posiłki w ciągu dnia, już powodowało zmniejszenie się liczby klientów. Wymóg świadczenia usług na otwartym powietrzu automatycznie wyklucza z rynku szereg lokali, które fizycznie nie mają możliwości prowadzenia działalności we wskazany sposób.

CZYTAJ TEŻ: Uzbekistan – co oferuje najludniejszy kraj Azji Centralnej?

Swobodę działalności w Uzbekistanie ograniczyły również obostrzenia dotyczące wjazdu do Taszkentu. W połowie lipca poinformowano także o wprowadzeniu obowiązkowych wakcynacji dla niektórych grup ludności. Do tego czasu, w pełni zaszczepiono zaledwie ok. 3 proc. społeczeństwa. Przynajmniej jedną dawkę przyjęło niespełna 8 proc.

Dialog prezydencki “wentylem bezpieczeństwa”?

W Uzbekistanie w dniach 20-31 lipca prowadzono tzw. “otwarty dialog” prezydenta Szawkata Mirzijojewa dotyczący wsparcia dla przedsiębiorców. O tych szczególnych konsultacjach za pośrednictwem swojej strony oraz profilu na Telegramie informuje Izba Handlowo-Przemysłowa Uzbekistanu, a w ślad za nią media w tym kraju. W ramach dialogu omawiano „aktualne problemy przedsiębiorców, sposoby ich rozwiązywania, propozycje i inicjatywy na rzecz dalszej poprawy otoczenia biznesowego w kraju”. Inicjatywa ma prawdopodobnie zatrzeć złe wrażenie wynikające z właśnie wprowadzonych przepisów i stanowić próbę złagodzenia potencjalnych niepokojów społecznych. Może jednak być także ciekawym forum zgłaszania uwag przez przedsiębiorców aktywnych w kraju.

Azja Środkowa – intrygujące statystyki covidowe

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na 20 lipca 2021 r. w Uzbekistanie liczba zakażonych COVID-19 od początku pandemii nie przekraczała 121 tys. osób, zgonów zanotowano niewiele ponad 800. Zatem statystyki nie były szczególnie niepokojące, jeśli odniesiemy je do wielkości populacji. Analiza danych WHO wskazuje, że w ostatnich tygodniach liczba potwierdzonych zakażeń w Uzbekistanie utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie w tym roku, przy czym mimo wszystko tygodniowo nie przekracza on pułapu 3,5 tys. nowych przypadków.

CZYTAJ TEŻ: Uzbekistan zachęca polskie firmy do udziału w prywatyzacji

Gdy mowa o statystykach warto zauważyć, że w Azji Środkowej sytuacja w tym zakresie jest niezwykle różnorodna. W graniczącym z Uzbekistanem od południa Turkmenistanie pogrążonym od kilku lat kryzysie gospodarczym, dotychczas nie zanotowano oficjalnie żadnego zakażenia ani zgonu na skutek COVID-19. W Kazachstanie będącym najbogatszym krajem regionu, ale jednocześnie znacząco mniej zaludnionym niż Uzbekistan, od początku pandemii … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmbitne plany szefa MON. Wkrótce będziemy mieli ćwierć miliona zawodowych żołnierzy!
Następny artykułBrzydki zapach w pralce? Wypróbuj domowe sposoby na jego usunięcie