A A+ A++
Po wielu perypetiach do długo wyczekiwanego szaletu można będzie  wejść wkrótce za potrzebą.

Po dwóch nieudanych przetargach (nikt się nie zgłosił) Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął poszukiwanie wykonawcy przebudowy i rozbudowy szaletu przy ulicy Południowej w tzw. trybie z wolnej ręki.  Udało się. Budynkiem przy targowisku zajmie się PPHU “Bud-Had” Antoniego Jędraszka.

Wczoraj umowa została podpisana. Inwestycja ma zostać zakończona do końca roku za 300 tys. złotych brutto – mówi Andrzej Barański, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.

Trzeba wykonać m.in.: ścianki działowe, tynki i okładziny, posadzki, stolarkę okienną, kanalizację sanitarną, elektryczną, wodociągową, zainstalować gaz, uzupełnić ogrodzenie, pokryć dach. ZDM postawił też dodatkowy warunek. Wymaga, aby “armatura sanitarna i wyposażenie sanitariatów przeznaczona/przystosowana była do instalacji w obiektach o wysokim ryzyku dewastacji (wandalo i kradzieżoodporna)”.

Historia szaletu

Ostatnie nieudane przetargi były jedynie zwieńczeniem nieustającego pasma porażek. Przypomnijmy, kupcy na szalet wraz z pomieszczeniem gospodarczym i socjalnym czekają od 2009 roku, niedawno obchodziliśmy “szaletowy jubileusz”, a wielu pabianiczan zwątpiło w dokończenie inwestycji. Teraz jest szansa na toaletę z prawdziwego zdarzenia oraz zaprzestanie płacenia za wynajem kontenera, mieszczącego się na terenie rynku. Za miesięczny wynajem ZDM płaci 1200 zł, a to oznacza, że w ciągu 11 lat na ten cel poszło dokładnie 186.400 zł!

Więcej o historii walki o szalet TUTAJ.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGmina zaprasza do sołectw na pikniki prozdrowotne. Będą szczepienia przeciw COVID-19
Następny artykułKlaudia Halejcio przeprowadzała się do willi cała w emocjach. “Płakałam i robiłam pożegnanie”