Rząd przedstawił nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw oraz niektórych innych ustaw. Dokument został przyjęty przez posłów podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu. Teraz trafi pod obrady Senatu.
– Apeluję o pilne wprowadzenia tychże zmian, dlatego że wielu mieszkańców naszego miasta nie jest w stanie udźwignąć tak znaczących kosztów za ciepło, zwłaszcza że ceny innych towarów i usług potrzebnych do codziennego życia ciągle rosną. Skuteczność i szybkość działania jest niezwykle ważna i potrzebna – pisał w liście do premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Krzysztof Chojniak.
„Piotrków obudził rząd” mówili zgodnie w debacie dnia na antenie Polsat News w środowy wieczór samorządowcy z Lubina, Zielonej Góry oraz Piaseczna, a także prowadząca Agnieszka Gozdyra (link do debaty TUTAJ). I trudno z tą tezą się nie zgodzić w świetle ostatnich wydarzeń.
Znowelizowana ustawa wprowadza mechanizm, który ma skutecznie ograniczyć wzrost cen ciepła systemowego. Poprzednie zapisy nie sprawdziły się.
Zgodnie z „nowelą” maksymalna cena za dostawę ciepła systemowego wyniesie nie więcej niż 40 proc. netto w porównaniu do tych z końcówki września ubiegłego roku.
Celowo zaznaczamy netto, ponieważ z początkiem roku polski rząd podniósł z 5 do 23% podatek VAT na ciepło. Mimo że przepisy Unii Europejskiej stanowią, że VAT na ciepło nie może być niższy niż 5%. I takie też stawki VAT-u, czyli w wysokości 5% i zbliżone obowiązują w niektórych krajach należących do UE.
– Apelowałem do premiera i parlamentarzystów o przywrócenie podatku VAT do poziomu 5%, jak to miało miejsce do końca ubiegłego roku. Rozmawiam w tej sprawie również z innymi samorządowcami. Będziemy apelować, aby VAT zmniejszyć, co znacząco wpłynęłoby na obniżenie rachunków za ciepło – podsumowuje prezydent Krzysztof Chojniak.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS