Mamy jedną z najliczniejszych grup rzemieślników w województwie śląskim, ale należą do nas też zakłady, mające swoje siedziby poza Bytomiem – tłumaczy Agnieszka Morys, dyrektor Cechu. Najwięcej jest fryzjerów, mechaników samochodowych, piekarzy i cukierników.
W Bytomiu działają zakłady, mające za sobą wieloletnie tradycje, jak również nowo powstałe firmy. Od 1945 roku w mieście funkcjonuje rodzinny zakład Jana Gawdzika – Foto Hanka. – Jeśli ktoś ma pasję, polecam mu prowadzenie działalności w rzemiośle. Należy jednak pamiętać, że klienta można zdobyć dzięki jakości wykonywanych usług – podkreśla Jan Gawdzik. – Bytom może pochwalić się fachowcami. Nasi cukiernicy, fryzjerzy zdobywają nagrody w konkursach ogólnopolskich, wojewódzkich. Zmienia się również mentalność młodych bytomian, zaczynają doceniać, że liczy się fach w ręku – przyznaje zadowolony Antoni Wojciechowski, Cechmistrz w bytomskim Cechu Rzemiosł Różnych.
Cech ma podpisane porozumienia z 26 szkołami. Największą popularnością wśród młodzieży cieszą się zawody: fryzjer, mechanik samochodowy, cukiernik, piekarz oraz kucharz. – Mamy coraz więcej uczniów. W nowym roku szkolnym do pierwszej klasy przystąpiło 217 osób i jest to bardzo duża liczba. W sumie w szkołach, z którymi podpisaliśmy porozumienia, zawodu uczy się ponad 600 młodych osób, a później większość z nich podejmuje pracę w swoim wyuczonym zawodzie. Rzemiosło w Bytomiu trzyma się dobrze – przekonuje Wojciechowski.
[embedded content]
Autor: LB
Zdjęcia: Archiwum UM Bytom
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS