Lena musiała to z siebie wyrzucić. Od kilku dni obserwowała nowo wybudowaną ulicę. Nierówny asfalt, brak studzienek kanalizacyjnych, zwisające kable elektryczne, wąskie chodniki, brak parkingów i ścieżki rowerowej. To katastrofa. W XXI wieku tak już się nie buduje.
Stała na tle ulicy, ktoś filmował ją telefonem komórkowym.
-Jestem tu dzisiaj, nie jako ekspert infrastrukturalny, nie jako urzędnik, ale jako zwykła mieszkanka naszego miasta, która nie może dłużej patrzeć na to, co Starosta Sprawiedliwy wyprawia za oknem jej domu. Jeszcze do niedawna te drogi były gładkie i bezpieczne, chodniki były szerokie i przyjazne pieszym, parkingi były dostępne dla każdego. A teraz spójrzcie na tę nową ulicę. Wzrok ucieka od nierównego asfaltu, od braku studzienek kanalizacyjnych, od zwisających kabli elektrycznych, od wąskich chodników, od braku parkingów i ścieżek rowerowych. Nie możemy pozwolić na to, aby nasze miasto, nasza społeczność, była zaniedbana w taki sposób.
*To tylko zalążek kolejnej odsłony “Mirona”. Cały tekst będzie można przeczytać w najnowszym numerze “Przeglądu Powiatowego”, dostępnym do kupienia w sklepach od czwartku 25 maja. Użytkownicy premium już dzisiaj mogą przeczytać cały tekst: tutaj.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS