A A+ A++

W dzień po wyborach WIG20 zdeklasował i Europę, i Wall Street. Urósł o 5,31 proc., pozostawiając daleko w tyle m.in. DAX (0,34 proc.), FTSE 100 (0,41 proc.) czy S&P 500 (1,06 proc.). Wzrosty tego rzędu na tym indeksie obserwowaliśmy, gdy następowało odreagowanie po ekstremalnych wydarzeniach, jak wybuch pandemii czy wojny w Ukrainie. Tym razem o odreagowaniu trudno mówić, bo przed wyborami żadne załamanie nie nastąpiło (przeciwnie – można już było zaobserwować napływ pierwszego okołowyborczego kapitału). Szczególną popularnością cieszyły się spółki Skarbu Państwa – akcje Pekao SA podrożały o 13,28 proc., PKO BP – o 11,25 proc., a Orlenu – o 8,53 proc.

… czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRzucił pracę w konsultingu, żeby grać w pokera. W co inwestują polscy zawodowi pokerzyści?
Następny artykułRafał Brzoska: „Nie utrzymuję kontaktów z ludźmi, którzy w czasie, kiedy u mnie było naprawdę źle, nawet nie chcieli ze mną porozmawiać”