W związku z Polskim Ładem pojawiło się wiele ulg i zwolnień podatkowych. Początek roku to dobry moment, aby przeanalizować o które z nich warto się starać, z których lepiej zrezygnować i kiedy złożyć odpowiednie oświadczenia.
Czytaj więcej
Ulga dla klasy średniej
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w firmie inFakt przede wszystkim rekomenduje, aby przed pierwszą wypłatą w roku składać wniosek o niestosowanie ulgi dla klasy średniej. W jego ocenie może być to pułapka na podatników. Oczywiście, jeśli pracownik zarabia np. około 8 tys. zł. brutto miesięcznie i jest pewny, że ta kwota się nie zmieni, to może takiego oświadczenia nie składać.
Jednak, jeśli pracownik nie zrezygnuje z ulgi dla klasy średniej, a zachoruje lub z innych przyczyn przerwie pracę, to na koniec roku może się okazać, że nie był uprawniony do jej stosowania. Jego zarobki mogą bowiem nie osiągnąć dolnego limitu, od którego przysługuje ulga.
– Moja rekomendacja wynika też z faktu, że uldze dla klasy średniej towarzyszy rollercoaster interpretacyjny. Raz otrzymujemy informacje, że można ją stosować we wspólnym rozliczeniu z małżonkiem – podzielić i zweryfikować, czy dochody obojga mieszczą się w odpowiednim progu. Innym razem dostajemy wiadomość, że każdy z podatników musi osobno policzyć, czy jest do jej stosowania uprawniony. W związku z niejasnościami lepszym rozwiązaniem jest zrezygnowanie z ulgi. Warto pamiętać, że złożenie wniosku o jej niestosowanie nie spowoduje, że pracownik ją straci. Jeśli spełni wymagania, będzie mógł rozliczyć ulgę w zeznaniu rocznym – radzi ekspert.
Czytaj więcej
Koszty uzyskania przychodów
Novum, które pojawiło się w Polskim Ładzie, to wniosek o niestosowanie kosztów uzyskania przychodów. Do tej pory, jeśli pracownik był zatrudniony w więcej niż jednym zakładzie pracy, każdy pracodawca stosował koszty uzyskania przychodów.
– W konsekwencji okazywało się, że pracownik przekraczał roczne limity kosztów uzyskania przychodów. Jeśli pozostawał w dwóch stosunkach pracy mogło to nie mieć aż tak negatywnych konsekwencji finansowych. Natomiast jeśli pracownik był zatrudniony np. u trzech lub czterech pracodawców i każdy z nich musiał zastosować koszty uzyskania przychodów, to na koniec roku pracownik musiał obniżyć koszty uzyskania przychodów do minimalnego poziomu i zapłacić należny podatek – tłumaczy Piotr Juszczyk.
Przykładowo: z jednego stosunku pracy pracownikowi rocznie przysługują koszty uzyskania przychodu w kwocie 3000 zł. Z dwóch i więcej stosunków pracy – 4500 zł. Jednak każdy z pracodawców zastosuje 3000 zł, a więc łączna kwota przekroczy maksymalny próg wynoszący wspomniane 4500 zł.
PIT-2
Kolejne oświadczenie to PIT-2, który dotyczy stosowania dla pracownika kwoty wolnej od podatku w trakcie roku podatkowego. Nie jest to nowe rozwiązanie – także w ubiegłych latach każdy pracownik powinien był złożyć takie oświadczenie. Jednak w związku ze zmianą kwoty wolnej od 2022 roku warto upewnić się, czy pracodawca posiada taki dokument.
Po zmianach wprowadzonych przez Polski Ład do obliczania podstawy podatku dla pracownika co miesiąc nie będzie uwzględniana kwota w wysokości 2500 zł (30 tys. zł / 12 miesięcy). A zatem pracownik będzie miał miesięcznie obniżony podatek o 425 złotych (17 proc. z 2500 zł). Jeśli pracownik składał już wcześniej u swojego pracodawcy PIT-2, nie musi tego robić ponownie, o ile stan faktyczny deklarowany w złożonym oświadczeniu się nie zmienił.
– Gdyby PIT-2 nie złożył, to ulga podatkowa mu nie przepadnie. Podobnie jak w przypadku ulgi dla klasy średniej, zostanie rozliczona w zeznaniu rocznym. Warto natomiast pamiętać, że jeśli ktoś pozostaje w dwóch stosunkach pracy lub prowadzi działalność gospodarczą i w jej ramach rozlicza kwotę wolną, to nie powinien składać PIT-2 u wszystkich, aby kwota wolna się nie podwajała – podkreśla Piotr Juszczyk.
Ulga 4+ oraz dla pracujących eme … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZZgłoś naruszenie/Błąd
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS