Rosyjscy żołnierze tracą zaufanie do swych dowódców i szykują się do buntów – poinformowała we wtorek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) na swoim kanale w komunikatorze Telegram na podstawie podsłuchanych rozmów.
Treść jednej z nich SBU przytacza na Telegramie.
SBU komentuje treść rozmowy
Żołnierz mówi do ojca: Oni stoją, ostrzeliwują ich, a dowódca pułku: Nie cofać się! A sam gdzieś na kanapie sobie siedzi, pewnie popija! – opowiada żołnierz, który wraz ze swoim oddziałem próbuje przetrwać w obwodzie charkowskim.
Oburzony ojciec odpowiada, by ten nie ryzykował życiem, a “odmawiał”. A żeby zemścić się na dowódcy za takie podejście, radzi: Jak tylko wyjdziesz stamtąd można zdjąć pagony, do czapki, k…, nasrać, i założyć na głowę temu dowódcy. I niech chodzi i się wyciera. Niech oni się p… z taką wojenką, k….
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Amerykański wywiad: Putin może przenieść wojnę poza Donbas do Naddniestrza
– Najwyraźniej dotarło do niego, choć trochę za późno, że “piękni, silni i potężni dowódcy” są tylko w telewizji. A Siły Zbrojne Ukrainy zadbają o to, by okupant nie miał ani dowódców, ani żołnierzy – komentuje przechwyconą rozmowę SBU.
nat/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS