A A+ A++

UE szykuje wielkie pieniądze na zielone inwestycje

22.05.2020r. 16:01


Jak czytamy w portalu Gramwzielone.pl, Komisja Europejska ma w przyszłym tygodniu zaprezentować finansowy pakiet wsparcia inwestycji w odnawialne źródła energii, poprawę efektywności energetycznej czy elektromobilność, który ma być częścią pakietu antykryzysowego i który zostanie uwzględniony w nowym budżecie Unii Europejskiej na lata 2021-2027.


Propozycje w zakresie funduszy na transformację energetyczną w nowym budżecie Unii Europejskiej Komisja Europejska ma ogłosić w połowie przyszłego tygodnia. O finansowych założeniach nowego programupoinformował już jednak Bloomberg.

Według agencji informacyjnej, w dniu 27 maja Komisja Europejska ma ogłosić założenia pakietu finansowego, który ma pomóc Unii Europejskiej w wyjściu z kryzysu po epidemii koronawirusa i który zostanie uwzględniony w kolejnym budżecie UE na lata 2021-2027.

Potrzebujemy gospodarki, która jest bardziej wytrzymała, lepiej przygotowana do wykorzystania digitalizacji i – przede wszystkim – bardziej zielona – komentuje cytowany przez Bloomberga unijny komisarz ds. środowiska Virginijus Sinkevicius.

Z informacji Bloomberga wynika, że największe wsparcie w obszarze transformacji energetycznej zostanie przeznaczone na poprawę efekywności energetycznej w budynkach. Na ten cel KE chce przeznaczyć 91 mld euro w postaci grantów czy gwarancji pożyczkowych. W tym zakresie Komisja ma wspierać m.in. zielone hipoteki.

Od 60 do 80 mld euro Bruksela chce przeznaczyć na wsparcie rynku samochodów elektrycznych i budowę infrastruktury ładowania. Możliwe jest wykluczenie zakupu elektryków z podatku VAT.

Komisja Europejska chce ponadto przeznaczać po 10 mld euro rocznie na fundusz wspierający inwestycje w sektorze energii odnawialnej oraz rozwój infrastruktury wodorowej.

Plan Komisji obejmuje także przeznaczenie w ciągu najbliższych dwóch lat takiej samej kwoty 10 mld euro na wsparcie inwestycji w odnawialne źródła energii. Ma to skutkować dodatkowymi inwestycjami w OZE w sumie na 7,5 GW.

Dodatkowe 30 mld euro ma trafić z obecnego unijnego Funduszu Innowacji na rozwój technologii produkcji zielonego wodoru, a więc wytwarzanego w procesie elektrolizy z nadwyżek odnawialnej energii elektrycznej. Ta technologia ma umożliwić ograniczanie emisji CO2 m.in. w przemyśle.

Bloomberg zaznacza, że o ile na szczegóły unijnego pakietu musimy jeszcze poczekać, to już teraz Bruksela wysyła mocny sygnał do inwestorów, którzy dodatkowo zaangażują w transformację energetyczną UE prywatne fundusze.

Jeszcze przed wybuchem kryzysu związanego z epidemią Komisja Europejska szacowała, że do osiągnięcia celu neutralności klimatycznej do 2050 roku potrzebne będą inwestycje warte 250-300 mld euro.

Pod koniec ubiegłego roku szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała przeznaczenie – we współpracy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym – na dekarbonizację europejskiej energetyki w latach 2021-27 kwoty 100 mld euro.

Takie pieniądze mają umożliwić realizację nowej unijnej strategii energetycznej – tzw. Europejskiego Zielonego Ładu.

Wcześniej przeznaczenie astronomicznej sumy 1 bln euro na finansowanie inwestycji związanych z ochroną środowiska do 2030 r. zapowiedział Europejski Bank Inwestycyjny. W tym tygodniu EBI zapowiedział, że tylko w tym roku przeznaczy 1 mld euro na wsparcie inwestycji w unijnym przemyśle bateryjnym.

Jeden z kluczowych celów, które stawia Komisja pod kierownictwem Ursuli von der Leyen, to przyjęcie prawnie wiążącego celu osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej Unii Europejskiej d 2050 r.

KE chce ponadto doprowadzić do zwiększenia celu redukcji emisji CO2 do 2030 roku do 50-55 proc. w porównaniu do celu 40 proc. zawartego w przyjętym wcześniej tzw. Pakiecie zimowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSANOK: Laptopy dla szkół ponadpodstawowych
Następny artykułSoros: UE może nie przetrwać