A A+ A++

Uwaga lubinianie, pojawiła się kolejna grupa oszustów. Tym razem podają się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej i informują o obowiązkowej wymianie futryn. Jedyne, co musimy zrobić, to podpisać kilka dokumentów…

Fot. Zdjęcie ilustracyjne

O sprawie lubinianki ostrzegają się na facebookowej grupie Mama w mieście Lubin.

„Dziewczyny pytanie: ulica Niepodległości. Czy była u kogoś kobieta w czarnych, długich włosach? Okulary na nosie i mówi coś o wymianie futryn, że to niby ze spółdzielni” – opisuje sprawę jedna z lubinianek.

W odpowiedzi otrzymała wiele komentarzy. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że to kolejna forma oszustwa. – Zadzwoniłam do spółdzielni i zapytałam. Żadna taka pani u nich nie pracuje. To oszustka! – podkreśla pani Diana.

– I pamiętajcie, niczego nie podpisujcie. U mnie ta kobieta też była, udało mi się zajrzeć jej przez ramię. Te dokumenty to nie żadna wymiana futryn, ale wniosek o kredyt. Podpiszecie i cała procedura rusza. Oszuści już wiedzą co zrobić dalej z takim dokumentem – przestrzega inna z internautek.

Internauci sugerują też, by każdą taką podejrzaną sytuację zgłaszać na policję. – W tych blokach mieszka wielu seniorów. Jeśli będziemy nagłaśniać takie praktyki, być może ochroni to choć jedną starszą osobę, która nie da się oszukać – sugeruje jedna z mieszkanek centrum miasta.

Lubińska policja również apeluje, by z wszelkimi procederami dotyczącymi oszustów, jak najszybciej zgłaszać się na komendę. Tylko takie działanie pomoże w zatrzymaniu osób, które chcą się dorobić, okradając innych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł​Tokio 2020. Koszykówka 3×3 – Rduch: Potrzebowaliśmy takiego meczu walki
Następny artykułAuta po powodzi – jak je rozpoznać?