A A+ A++

Były szef MON Tomasz Siemoniak w Polsat News odniósł się do faktu, że za czasów rządów PO-PSL zlikwidowano 629 jednostek wojskowych. „Po decyzjach w 2009 roku, musiano wiele jednostek – nie tylko na wschodzie, w całej Polsce – połączyć, zlikwidować, to normalny proces” – tłumaczył Siemoniak. „W tamtych czasach uważano, że to był normalny proces i tak działały tamte rządy. Oni uważali, że z Rosji nie ma żadnego zagrożenia. Donald Tusk ściskał się w Władimirem Putinem” – komentuje słowa byłego szefa MON w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Jach, poseł PiS, przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Gdy za rządów PO-PSL mówiliśmy, że zagrożenie dla Polski istnieje i Putin nie zmienił swoich poglądów, ani celów i że dalej jest groźny, to nie tylko na Zachodzie, ale i przez ówczesną rządząca koalicję byliśmy nazywani „rusofobami”. Dla nas to było oczywiste, że Rosja nie tylko nie zrezygnowała z polityki imperialnej odbudowy Wielkiej Rusi, ale intensywnie się do tego przygotowuje

— podkreśla Michał Jach.

Na przełomie 2013 i 2014 roku prezydent Komorowski podpisał Białą Księgę Bezpieczeństwa Narodowego RP, w której wielokrotnie podkreślano, że w przewidywalnej przyszłości Polsce nie zagraża niebezpieczeństwo ze strony Rosji. To było kilka miesięcy przed pierwszym najazdem Putina na Ukrainę. Zastanawiam się, na ile było to działanie quasi-agenturalne, a na ile była to głupota tych polityków

— dodaje.

Sytuacja w armii za rządów koalicji PO-PSL

Rozmówca portalu wPolityce.pl przedstawia jaki był stan polskiej armii za czasów rządów koalicji PO-PSL.

Przez 8 lat nie podpisano żadnego liczącego się kontraktu na zakup nowoczesnego uzbrojenia. MON w żadnym z ówczesnych lat nie wydatkowano pełnej kwoty budżetu MON-u. Zaoszczędzono przez te 8 lat 12 mld zł, czyli tyle, co kosztowały nas 48 samolotów F-16. Liczba wojska systematycznie spadała, nie prowadzono żadnej polityki promującej siły zbrojne, a wprost przeciwnie – pewne rozwiązania finansowe prowadziły do tego, że dowódcy jednostek byli zainteresowani tym, by żołnierzy było mniej. Było tak, że jeżeli dowódca miał wakat, to dostawał z tego tytułu pieniądze do jednostki i mógł je rozdawać na premie dla pozostałych żołnierzy. Zatem dowódca nie był zainteresowany pozyskiwaniem kolejnych żołnierzy, a ówczesne zarobki w wojsku były najniższe wśród wszystkich służb mundurowych, co powodowało odpływ żołnierzy do cywila, a także do innych służb mundurowych. Zamykano też jednostki przede wszystkim na wschodzie Polski. To były działania albo bezmyślne, albo ze złą wolą

— mówi poseł PiS.

Michał Jach odpowiada na pytanie, czy uważa, że gdyby koalicja PO-PSL rządziła w Polsce w czasie pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę, to czy należałoby się wówczas spodziewać natychmiastowego wsparcia Polski dla Ukrainy.

Ci ludzie nie byli i nie są zdolni do podejmowania szybkich i odważnych decyzji. Jestem niewielu rzeczy tak pewny, jak tego, że gdyby rządziła teraz PO, to Ukrainy już by nie było. To, co robiła polska dyplomacja już na rok przed rosyjską agresją, i co zrobiła na początku wojny – i co robi nadal – to bez tego wsparcia wolnej Ukrainy już by nie było, zagospodarowaliby ją już Rosjanie. Najważniejsze dla Ukrainy było to, że Polska niesamowicie zmobilizowała międzynarodową opinię publiczną do wsparcia Ukrainy i swoimi działaniami, wspólnie z Ukrainą, udało się spowodować, że kwestia wojny na Ukrainie nie znika z pierwszych stron gazet

— podkreśla Michał Jach.

not. as

CZYTAJ TAKŻE: Zlikwidowali 629 jednostek wojskowych! Absurdalne tłumaczenia Siemoniaka: Armia stała się zawodowa. To naturalny proces

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkranów LED przy przystankach od dawna nie ma. Radna: “Zaprzepaszczenie potencjału promocji miasta”
Następny artykułСМИ пишут о российским паспорте у топ-чиновника Минобороны: тот все отрицает (фото)