Zdaniem posła Arkadiusza Mularczyka w sprawie dotyczącej reparacji wojennych od Niemiec bardzo mogą pomóc Amerykanie, którzy przy okazji tej sprawy także powinni dokonać rachunku sumienia. Pojawienie się oficjalnej noty polskiego rządu do Niemiec jest ważnym elementem, który może nam pomóc dochodzić swoich roszczeń na arenie międzynarodowej.
CZYTAJ TAKŻE:Nota do Niemiec. „Historyczny dzień”; „To sprawa honoru narodu polskiego i coś, co się nam należy”; „Muszą zrzucić bagaż zbrodni”
Nota jest oficjalnym dokumentem rządowym i międzynarodowym. Będzie on podnoszony na arenie międzynarodowej w instytucjach takich, jak ONZ i wiele będzie teraz zależało od postawy Niemiec. Czy siądą szybko do rozmów i będą chcieli tę sprawę uregulować z Polska, czy raczej, czego im nie życzę, będziemy zmuszeni do podejmowania działań na arenie międzynarodowej
– mówił dziś Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
Czy Polskę, w sprawie reparacji wesprą Stany Zjednoczone? Zdaniem posła Mularczyka to bardzo ważny partner ws. uzyskania reparacji wojennych od Niemiec.
Oprócz organizacji międzynarodowych, USA, są bardzo ważnym partnerem. Z jakich powodów? To Ameryka była stroną konferencji w Poczdamie, gdzie zdecydowano o kwestii regulacji spraw związanych z wojną. Stany Zjednoczone powinny dokonać rachunku sumienia i zastanowić się, czy ustalenia poczdamskie, z 1945 roku zostały zrealizowane, czy nie. Ja przekazałem ambasadzie amerykańskiej dwa egzemplarze raportu. Dostęp do raportu ma też dział polityczny ambasady USA w Warszawie
– powiedział parlamentarzysta.
Chcę podkreślić, że głos z Waszyngtonu jest bardzo ważny i będziemy o niego zabiegać. Po listopadowych wyborach w Stanach Zjednoczonych zorganizujemy duża wizytę do Kongresu i wiele spotkań z kongresmenami i senatorami, a także z przedstawicielami kluczowych think-tanków. Amerykanie muszą mieć świadomość i wiedzę, która płynie od nas. Sam przekazałem już wielu kongresmenom kopie raportu i jestem dobrej myśli
– podkreślił Mularczyk.
Kpiny z logiki
Arkadiusz Mularczyk odniósł się także do treści ukazujących się w niemieckich mediach, które mają rzekomo świadczyć o tym, że sprawa reparacji jest już od dawna „zamknięta”.
Niech Niemcy nie obrażają logiki, bo to kompromituje rządzących tym krajem. Przecież oni chowają się za nieistniejącymi paragrafami. To jakaś polityczna i prawna fikcja i tę fikcją zamierzamy obnażyć. Skoro została przesłana nota, to my teraz domagamy się odpowiedzi. Jeżeli odpowiedź na notę będzie tak kuriozalna jak treści, które czytamy w mediach, to ją upublicznimy. To skompromituje Niemcy na arenie międzynarodowej i pokaże, że mają oni podwójne standardy
– dodał.
WB
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS