Strzelali ci, którzy w tym sezonie gola jeszcze nie zdobyli. Mało tego, dla dwóch piłkarzy Korony to pierwsze bramki w ekstraklasie. Kielczanie wygrali w Mielcu ze Stalą 3:2, odnosząc pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo.
W piątkowe popołudnie kielczanie zagrali z zespołem, który ostatni raz przegrał na swoim boisku na początku marca – z Piastem Gliwice 0:2. Potem Stal nie dała się pokonać przez dziesięć kolejnych spotkań u siebie, a ostatnie trzy mecze wygrała, strzelając aż 9 bramek i tracąc tylko 3. Efekt: komplety publiczności na stadionie przy ul. Solskiego, a wśród kibiców stacjonujący obok amerykańscy żołnierze.
Mylące miejsce kielczan
Szkoleniowiec zespołu z Mielca był kolejnym trenerem, który w ostatnich dniach podkreślał, że miejsce Korony w końcu tabeli nie jest adekwatne do gry kielczan.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS