A A+ A++

Tuchola i najpiękniejsze zakątki Polski w jednym wydawnictwie. Właśnie odbyła się premiera albumu „Tuchola Polska znana i nieznana”. To 31. pozycja na wydawniczej liście Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tucholi. Tucholę reprezentują fotografie autorstwa Andrzeja Drelicha.

W środę (25.01) w czytelni Biblioteki licznie zebranej publiczności album zaprezentowała dyrektor Hanna Szramka. Podziękowała burmistrzowi Tadeuszowi Kowalskiemu za cenną inicjatywę. Z autorem zdjęć przeprowadziła krótką rozmowę. Podziękowała również tłumaczom słowa wstępnego do albumu, autorstwa burmistrza, Marii Korytowskiej, Piotrowi Pilarskiemu i Mateuszowi Drelichowi. Wszyscy otrzymali egzemplarze nowego albumu.

W rozmowie z Hanną Szramką Andrzej Drelich wspominał swoje fotograficzne początki, fascynację pracami Chrisa Niedenthala i dlaczego z taką pasją fotografuje Tucholę.

Burmistrz, nawiązując do wspomnień fotografa, pochwalił się też swoim pierwszym aparatem fotograficznym. Opowiedział o inwestycjach, również tych planowanych, które przyczyniają się do tego, że Tuchola pięknieje. Zapowiedział również oficjalnie wydanie w przeciągu roku dużego albumu o Tucholi. Do poprzedniego fotografie przygotował Sławomir Świetlik. Nad nowym już pracę rozpoczęli Hanna Szramka z ramienia wydawcy – Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz Andrzej Drelich. „Może zatytułujemy do Tuchola pięknie 2?” – snuł plany burmistrz.

Spotkaniu towarzyszyła muzyka serwowana przez Tomasza Kotowskiego. Wśród utworów zaprezentowanych w środowy wieczór znalazł się „Fotograf” z muzyka i słowami Tomasza Kotowskiego. Premię utwór miał 8 lat temu, podczas pierwszej tucholskiej wystawy Andrzeja Drelicha. Absolutnym hitem okazał się jednak utwór przygotowany na zakończenie. Dwa tygodnie przez imprezą Tomasz Kotowski wpadł na pomysł nowego utworu o Tucholi. Od razu pomyślał, że tekst powinna napisać Arleta Nowak. Już kilka dni później tekst był gotowy, a jak powiedział Tomasz Kotowski, muzyka do takiego tekstu „napisała się sama”. „Wycieczka do Tucholi” stanie się hitem, to pewne. W środę Tomasz wykonał ją dwukrotnie. Autorzy zebrali zasłużone brawa.

Na zakończenie był czas na obejrzenie, przy lampce wina, towarzyszącej promocji albumu skromnej wystawy zdjęć Tucholi.

Komentarze

comments

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPogoń z przytupem. Jeszcze jeden transfer. Wyczekiwany
Następny artykułKryzys Ajaksu Amsterdam trwa! Remis z jedną z najsłabszych drużyn Eredivisie