Wzywam kierownictwo MSWiA do wyjaśnień dotyczących tego, dlaczego policja – choć liczniejsza od protestujących – była tak brutalna wobec kobiet i młodzieży podczas środowej demonstracji w stolicy – przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
W środę (18 listopada) w Warszawie miały miejsce kolejne protesty związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Policja użyła gazu pieprzowego i siły fizycznej. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak przekazał, że łącznie zatrzymanych zostało 20 osób – w tym 13 z powodu przestępstw.
– Mówimy o naruszeniu nietykalności, mówimy o zmuszaniu do zaprzestania wykonywania zadań służbowych – poinformował rzecznik. Według niego, to pokazuje, że środowe zgromadzenia nie tylko były nielegalne, ale też nie miały charakteru pokojowego.
“Wzywam kierownictwo MSWiA do wyjaśnień: dlaczego Policja, choć liczniejsza od protestujących, była tak brutalna wobec kobiet i młodzieży? Po obserwacji przebiegu zdarzeń nie da się uzasadnić decyzji o użyciu środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu czy pałek teleskopowych” – napisał na Twitterze w odniesieniu do tych zajść prezydent Warszawy.
W jego ocenie, nieumundurowani i nieoznaczeni – prawdopodobnie operacyjni funkcjonariusze policji – byli bardzo agresywni i swoim zachowaniem tylko eskalowali napięcie. “Tak nie może działać służba, której zadaniem jest troska o bezpieczeństwo obywateli” – podkreślił Trzaskowski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS