W sobotę 28 grudnia po godzinie 21 do Stacji Centralnej GOPR w Rabce-Zdroju dociera informacja, że w paśmie Policy w masywie Hali Śmietanowej na wysokości ok. 1200 m n.p.m znajduje się samotny turysta, który utknął na szlaku biegnącym w stronę schroniska na Hali Krupowej.
Skrajnie trudne warunki oraz głęboka, niezwiązana pokrywa śnieżna przekraczająca już 100 cm, a miejscami w zaspach ponad 150 cm uniemożliwiła mu dalszą wędrówkę, a brak sił spowodowany ciągłym torowaniem drogi nie pozwala mu zawrócić. Wyczerpanie oraz spadająca temperatura są dla niego realnym zagrożeniem życia.
Jak informują ratownicy GOPR, dzięki aplikacji Ratunek udaje się dokładnie zlokalizować jego położenie. Na ratunek z Rabki wyjeżdżają dwa zespoły ratownicze ze skuterem śnieżnym oraz quadem na gąsienicach, które będą próbowały dotrzeć do poszkodowanego od strony Zubrzycy Górnej. Równocześnie od strony Zawoi i wyciągu Mosorny Groń, ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR Sekcji Babiogórskiej próbują przebić się na pomoc pechowemu turyście. Przed północą pierwszy zespół ratowników torujący drogę od strony Mosornego Gronia dociera do poszkodowanego, który jest bardzo wyczerpany i wychłodzony. Po zaopatrzeniu i ogrzaniu go na miejscu zostaje szczęśliwie ewakuowany z gór. Akcja kończy się ok godz.2 w nocy.
– Apelujemy do wszystkich chcących spędzać Sylwestra w górskich schroniskach, aby sprawdzać warunki i poruszać się tylko po szlakach, które są przetarte. Na wszystkich drogach i szlakach, które są nieuczęszczane powyżej 800 m n.p.m. z powodu dużej pokrywy śnieżnej, panują skrajnie trudne warunki turystyczne – mówią ratownicy GOPR.
– Zachęcamy do pobrania aplikacji Ratunek – mówią.
fot. GOPR Beskidy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS