Przystań dla owadów i nie tylko w Parku 120-lecia Banku Spółdzielczego w Płońsku
To nieczęsta sytuacja, kiedy czegoś nie zrobiono i dobrze. Nawet bardzo. Nie skoszono trawy do końca. Do gołej ziemi. Do cna. Tylko zostawiono przestrzeń dla stworzeń znikomych. Piórolotek, muszek, biedronek i innych takich… Przecież każdy musi mieć jakiś dom(ek). Nawet najbardziej znikomy. A nam, ludziom, którzy podobno wszystko wiemy najlepiej, dobrze zrobi taki kawałek „dzikiej” ziemi, prawda?
Krzysztof Martwicki
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS