Jak informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska, śledczy uznali, że to dyrektorka i jej zastępca ponoszą odpowiedzialność za liczne nieprawidłowości związane z przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych.
W hospicjum w Chojnicach brakowało gaśnic, a budynek nie był przygotowany do prowadzenia akcji gaśniczej. Brakowało też procedur w zakresie ewakuacji pacjentów.
Do pożaru w hospicjum przy ul. Strzeleckiej w Chojnicach doszło 6 stycznia ubiegłego roku. Ogień zaprószył niedopałkiem jeden z pensjonariuszy.
Mężczyzna zginął na miejscu. Kolejne trzy osoby zmarły z powodu zatrucia tlenkiem węgla.
Ponad 20 osób zostało ewakuowanych do szpitali w Chojnicach i Człuchowie.
Podejrzani nie przyznali się do winy, odmówili składania wyjaśnień. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS