A A+ A++

Chociaż ostatnie lata były wolne od śmiertelnych wypadków nad Jeziorem Nyskim, to jednak ostatnio pomimo sprawnej akcji służb nie udało się uratować jednego z mężczyzn.

Do wypadku doszło po godzinie 12.40 we wtorek. Służby dostały informację, że w rejonie wysp w wodzie zaginął mężczyzna.

Natychmiast z bazy WOPR wypływają 4 łodzie ratownicze i 10 ratowników oraz patrol Policji Wodnej. Ratownicy po dotarciu w rejon wysp przy jednej z nich odnajdują unoszące się ciało mężczyzny. Rozpoczynają resuscytację po wyciągnięciu poszkodowanego na pokład, łódź ratownicza wraca z poszkodowanym do bazy gdzie przekazuje go załodze karetki pogotowia.

Jarosław Białochławek, prezes WOPR Nysa

Pomimo godzinnej reanimacji nie udaje się uratować osoby. Na miejscu ustalono że wędkarze którzy brali udział w zdarzeniu byli pod wpływem alkoholu. Dalsze czynności pod nadzorem prokuratora prowadzi policja w Nysie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJeff Bezos dziękuje za lot w kosmos. Jego słowa wywołały oburzenie
Następny artykułLufy do Leopardów ze Stalowej Woli. Jest porozumienie