W Toruniu zakończyły się zdjęcia do kolejnego filmu Karoliny Ford. Krótkometrażowa fabuła “W domu wszystko dobrze” porusza temat różnych odcieni ojcostwa.
Film przedstawia perspektywę młodego ratownika medycznego, w którego rolę wcielił się Piotr Zajączkowski, oraz starego samotnego mężczyzny, w którego wcielił się obchodzący niedawno czterdziestolecie pracy twórczej Niko Niakas. W filmie zobaczymy także Jędrzeja Taranka, znanego z serialu “Ojciec Mateusz”. Drugim reżyserem filmu oraz jego współscenarzystą i montażystą jest Mirosław Kłopotowski, prywatnie mąż Karoliny.
– Film jest kameralną opowieścią, rozpisaną na dwóch głównych aktorów, ulokowanych obok siebie w subtelnym zamknięciu. Nie wyobrażałam sobie, żeby opowiedzieć tę historię gdzie indziej, jak tylko w Toruniu. Toruński konserwator zabytków Karol Doiczmann wpuścił nas do swojego mieszkania, znajdującego się w samym centrum Starego Miasta i na kilka dni pozwolił nam wykreować we wnętrzach filmowy świat – mówi reżyserka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS