Torowe Mistrzostwa Świata 2021. Harrie Lavreysen mistrzem świata w sprincie po raz trzeci

Holender Harrie Lavreysen został mistrzem świata w sprincie indywidualnym.

24-latek w finale w dwóch biegach pokonał swojego rodaka Jeffreya Hooglanda i zdobył trzeci z rzędu tytuł mistrzowski. Brązowy medal wywalczył Francuz Sebastien Vigier, który pokonał Niemca Stefana Boettichera.

Hoogland w półfinale musiał napracować się, aby wygrać z Boetticherem, który triumfował w pierwszym z trzech biegów. Lavreysen w dwóch biegach poradził sobie z Vigierem i dwójka Holendrów, podobnie jak podczas mistrzostw Europy, mierzyła się w walce o złoto.

Mateusz Rudyk i Daniel Rochna odpadli na wcześniejszym etapie rywalizacji i sklasyfikowani zostali na odpowiednio x. i y. lokatach.

Duńczycy złoci na Igrzyskach i w Roubaix

Duńczycy Lasse Norman Hansen i Michael Morkov wywalczyli tytuł mistrzów świata w madisonie.

Mistrzowie olimpijscy zdobyła 68 punktów i po zaciętej batalii pokonali o 4 punkty Włochów Michaele Scartezziniego i Simone Consonniego. Brązowy medal zdobyli Belgowie Kenny de Ketele i Robbe Ghys z 62 punktami.

Polacy – Daniel Staniszewski i Szymon Sajnok – nie ukończyli wyścigu, z toru schodząc na 10 okrążeń przed końcem.

W złożonym z 200 okrążeń wyścigu prowadzenie szybko objęli Kneisky i Thomas, punkty na pierwszym finiszu zdobyli też Staniszewski i Sajnok. Belgowie odpowiedzieli szybko wygraną na drugim, Brytyjczycy na trzecim, a Włosi na czwartym, co zagęściło klasyfikację po 40 okrążeniach.

Ghys i De Ketele świetnie rozegrali piąty lotny finisz i wyskoczyli na prowadzenie, utrzymując się na czele mimo kolejnych zysków Duńczyków i Włochów. Consonni i Scartezzini oprócz wygranego sprintu nadrobili okrążenie, co dało im prowadzenie i w kłopoty wpędziło Francuzów, którzy z Duńczykami rozpoczęli kontrę.

Trójkolorowi wygrali sprint 110 kółek przed metą i na półmetku rywalizacji do prowadzących Włochów mieli już tylko 12 punktów straty, aczkolwiek nad Duńczykami i Belgami notowali tylko punkt przewagi.

Thomas podkręcił tempo przed 10. lotnym sprintem i powiększył zysk Francuzów do 25 punktów, ale po kolejnym finiszu na drugim miejscu zrównali się z nimi Duńczycy. Morkov i Norman Hansen wygrali jeszcze jeden finisz i na 70 okrążeń przed końcem z dorobkiem 30 punktów tracili tylko 6 oczek do prowadzących Włochów.

Ghys i De Ketele nie zamierzali się poddać i rozpoczęli ofensywę. Wygrana na lotnym sprincie nie zadowoliła dwójki, ale Belgom odjechać nie pozwolili Francuzi. W zamieszaniu poradzili sobie Duńczycy, którzy 50 okrążeń przed metą wyszli na prowadzenie, punkt przed Włochami i siedem punktów przed Belgami.

Belgom zagrażali Francuzi, którzy po wygranym sprincie na 40 okrążeń wskoczyli na trzecie miejsce. Kontrę wyprowadził Ethan Hayter, próbując wyciągnąć Brytyjczyków z opałów. Gonili Duńczycy i Włosi, ale nie udało im się powtrzymać reprezentantów Wielkiej Brytanii przed wygraniem dwóch lotnych finiszy. Hayter i Wood rozbili stawkę i w końcu nadrobili okrążenie, ale po 20 punktów zarobili też Duńczycy i Włosi. 15 okrążeń przed metą Norman Hansen i Morkov prowadzili z 64 punktami, 3 oczka przed Włochami i 16 przed Włochami.

Brytyjczycy wygrali ostatni finisz, ale nie zdołali przeskoczyć Belgów w walce o brąz. Duńczycy finiszowali trzeci i zdołali obronić prowadzenie.

Lotte Kopecky pokonała Katie Archibald

Belgijka Lotte Kopecky wygrała wyścig punktowy i została mistrzynią świata w tej konkurencji.

25-latka, srebrna medalistka w eliminatorze i w omnium, z dorobkiem 76 punktów, z czego 60 zdobytymi na nadrobionych okrążeniach, pokonała o 4 punkty Katie Archibald.
Podium dopełniła Holenderka Kirsten Wild, której udało się zebrać 60 punktów.

Karolina Karasiewicz zajęła 9. miejsce z 22 punktami na koncie.

Lea Sophie Friedrich z trzecim złotem

Niemka Lea Sophie Friedrich została mistrzynią świata w keirinie. 21-latka wywalczyła swoje trzecie złoto na tych mistrzostwach wcześniej najlepsza okazała się w wyścigu na 500 metrów i z koleżankami w sprincie drużynowym.

Niemiecka sprinterka pokonała w finale Japonkę Minę Sato oraz Rosjankę Yanę Tyshchenko.

Urszula Łoś odpadła z rywalizacji w repasażach i sklasyfikowana została na 17. miejscu.

Leading and winning from the front! 🌈

That’s 3️⃣x rainbow jerseys in five days for Lea Sophie Friedrich 🇩🇪#Roubaix2021 pic.twitter.com/VIixNwVFQl

— UCI Track Cycling (@UCI_Track) October 24, 2021

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ