Tomasz Wacek o zbliżającym się sezonie IV ligi

Jak przygotowujecie się od rozgrywek ligowych? Czy przewidujecie wzmocnienia składu?

Przygotowania do nowego sezonu zaczynamy 11 lipca. Na pierwszym treningu zostaną przeprowadzone testy motoryczne zawodników.

Trzon zespołu na pewno zostanie i w najbliższym czasie się okaże, kto odejdzie, a kto zasili szeregi Glinika.  Na tym etapie za wcześnie o jakieś konkrety. 

Mamy zaplanowane trzy sparingi: 16 lipca z Karpatami Krosno, 23 lipca z Legionem Pilzno i 30 lipca z Cosmosem Nowotaniec.

Wraz z Przemkiem Harwatem, który dba o przygotowanie siłowe oraz Tomaszem Kowalikiem, który odpowiada za przygotowanie bramkarzy, będziemy starali się przygotować zespół zarówno pod względem motorycznym, jak i taktycznym.

Znamy skład drużyn IV ligi – kto w tym sezonie będzie mocny? Jakie widzi Pan szanse dla Glinika, biorąc pod uwagę potencjał przeciwników?

Myślę, że solidne personalnie drużyny mają Wiślanie Jaśkowice, a także Bruk-Bet Termalica II Nieciecza, czyli czołowe drużyny z poprzedniego sezonu. 

Chciałbym, by Glinik Gorlice był w górnej części tabeli. Mam świadomość, że po połączeniu dwóch lig, sezon będzie bardzo ciężki, ale wierzę, że uda nam się stworzyć drużynę, która będzie postrachem dla wszystkich i będziemy cieszyć kibiców dobrą grą i zwycięstwami.

Jakie cele będą stawiane przed drużyną? Czy młodzi zawodnicy dostaną szansę gry w seniorskim składzie? W kim pokłada Pan największe nadzieje?

Na boisko wychodzimy, by wygrywać. Gramy o mistrzostwo ligi i taki stawiamy sobie cel. W poprzednim sezonie młodzi zawodnicy dostali szansę gry i pokazali, że warto w nich inwe … czytaj dalej

Zgłoś naruszenie/Błąd