A A+ A++

W ubiegłym roku sprzedaż mieszkań była naprawdę dobra. W niektórych inwestycjach zbliżamy się do końca sprzedaży – powiedział Tomasz Bednarek z WPBM Mój Dom.

Autor: housemarket.pl 22 stycznia 2021 08:51

Początek 2020 roku dla wielu biznesów wiązał się z chwilowym spowolnieniem. Jak oceniają Państwo ten czas?

Potrzebowaliśmy – jako społeczeństwo – czasu na oswojenie się z nową sytuacją, poznanie jej. To naturalne, że wówczas zainteresowanie zakupem nowego mieszkania nieco spadło, choć ci, którzy wcześniej nosili się z tą decyzją i mieli na to środki, i tak dokonali zakupu. Całościowo nie wpłynęło to jednak znacząco na sprzedaż. Duży udział miały transakcje inwestycyjne. Ludzie poszukiwali – i poszukują nadal – najbezpieczniejszego sposobu na ochronę kapitału przed inflacją. Inwestowanie w nieruchomości jest bezpieczne, gdyż te nie tracą na wartości. W mijającym roku sprzedaż mieszkań była naprawdę dobra. W niektórych inwestycjach zbliżamy się do końca sprzedaży. W Słonecznym Zakątku mamy już tylko 5 wolnych mieszkań. Maleje też liczba dwu- i trzypokojowych mieszkań na sprzedaż w Osiedlu nad Odrą przy ul. Rychtalskiej oraz w Pixel House przy ul. Legnickiej.

Czy w roku 2020 udało się spełnić wszystkie zamierzenia?

Prowadziliśmy wszystkie prace planowo. Część pracowników przeniosła się na pracę zdalną. Również obsługę klienta prowadziliśmy online. Było to stosunkowo łatwe. Już od paru lat obserwujemy rosnącą rolę internetu w poszukiwaniu mieszkania. Klienci przychodzą do biura sprzedaży zazwyczaj z konkretną wiedzą na temat inwestycji, dewelopera czy lokalizacji. Pozwala to im przygotować wcześniej listę pytań czy poznać opinie od okolicznych mieszkańców. Wprowadzenie obsługi online – czy telefonicznej – było zatem naturalnym kolejnym etapem poszukiwań w internecie. Postawiliśmy przede wszystkim na bezpieczeństwo i komfort naszych klientów – i ta forma naprawdę się sprawdziła. Co więcej, poza regularnymi działaniami: budowami czy sprzedażą, braliśmy udział także w… wirtualnych targach mieszkaniowych.

Jakie inwestycje zrealizowali Państwo w ubiegłym roku?

W dwóch inwestycjach – Osiedlu nad Odrą oraz w ostatnim etapie Pixel House – uzyskaliśmy pozwolenia na użytkowanie. Duże postępy poczyniliśmy również na budowie Novej Stoczniovej. Na osiedlu tym trwają prace nad zagospodarowaniem terenu.

Czego możemy się spodziewać w kolejnym?

Sądząc po aktualnych nastrojach społecznych, ludzie nauczyli się żyć w nowej rzeczywistości. Nie powinniśmy spodziewać się gwałtownych zmian. Być może 2021 rok przyniesie więcej nowych rozwiązań w kwestii obsługi klienta online – a model ten wejdzie do branży nieruchomości na stałe jako opcja poza tradycyjnym biurem sprzedaży. To jednak tylko przypuszczenia, bo proces digitalizacji jest w istocie bardzo złożony. Z pewnością nie powinniśmy jednak spodziewać się spadków cen nieruchomości. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że rola transakcji inwestycyjnych wciąż będzie duża – choćby biorąc pod uwagę niekorzystne stopy procentowe czy inflację.

Jakie są Państwa plany na najbliższy czas?

Planujemy oddanie do użytkowania Novej Stoczniovej. Przygotowujemy też kolejne inwestycje, ale o tym będziemy informować na bieżąco.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepienia przeciw COVID-19. Ważna informacja dla seniorów
Następny artykułZaobserwuj nas i bądź na bieżąco!