A A+ A++

Zdjęcia do siódmej części “Mission: Impossible” wznowiono w lipcu w Londynie po pięciomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią Covid-19.

Cruise będący producentem wszystkich części filmu i wcielający się w główną rolę agenta Ethana Hunta ma dość opóźnień związanych z koronawirusem. Aktorowi bardzo zależy na dalszej pracy bez przeszkód.

Statek jako hotel

Według “Daily Mail”, Cruise – na czas kręcenia zdjęć w Norwegii – zdecydował się wynająć luksusowy statek Hurtigruten mogący pomieścić nawet 500 osób.

ZOBACZ: 100-letni most w Pilchowicach zostanie wysadzony na potrzeby filmu? Interwencja posłów KO

Gwiazdor chce, by służył on za hotel. Filmowa ekipa miałaby być dzięki temu chroniona od zakażenia wirusem poza planem. To z kolei mogłoby zrodzić kolejne problemy i opóźnienia w produkcji.

Sprawa na policji

Norweskie media donoszą, że produkcji i obsady filmu nie obowiązują zasady kwarantanny. Zwolnić miał ich z tego tamtejszy minister kultury Abid Raja. Dzięki temu pozwoleniu nie muszą poddawać się domowej kwarantannie. Wszyscy odbyli jednak badania 48 godzin po przybyciu do Skandynawii. Nie mogą mieć również kontaktu z nikim poza planem “M:I”.

Sprawa wzbudziła kontrowersje. Norweskie związki marynarzy uważają działalność filmowców za nielegalną. Powiadomiono policję, za powód podając naruszenie ustawy o imigracji. Wszystko z powodu obsługi statku przez filipińską załogę. Niewykluczone, że łódź przejdzie kontrolę.

Afera “mostowa”

O filmie “Mission: Impossible 7” robi się głośno kolejny raz. Niedawno mówiono o wysadzeniu na potrzeby produkcji mostu w Pilchowicach na Dolnym Śląsku.

Ponad 100-letni most kolejowy nad Jeziorem Pilchowickim (woj. dolnośląskie) miał być wykorzystany przez hollywoodzkich filmowców. Na potrzeby jednej ze scen planowano go wysadzić.

ZOBACZ: Wysadzą zabytkowy most na potrzeby filmu? Reżyser odpowiada

Przeciwko planom wysadzenia mostu protestowali internauci, politycy i lokalna społeczność. Krytyka działań ekipy z Hollywood dotarła do reżysera filmu. Christopher McQuarrie postanowił zabrać głos w tej sprawie.

“Przeczytałem wiele nieprecyzyjnych informacji, w których występuję z imienia i nazwiska. Normalnie staram się je ignorować, ale chcę dokładnie wytłumaczyć nasze intencje. Nigdy nie było planów wysadzenia 111-letniego zabytku pod ochroną” – napisał reżyser w oświadczeniu opublikowanym na łamach magazynu “Empire”.

Premiera w listopadzie przyszłego roku

McQuarrie dodał, że “Mission: Impossible” jest serią znaną z tego, że nie skupia się na efektach specjalnych generowanych cyfrowo. “Chcieliśmy jedynie zniszczyć te elementy mostu, które nie były bezpieczne, a nie całą konstrukcję – wytłumaczył. Jak dodał miałoby się to odbyć “z największą dbałością o otaczające środowisko”.

ZOBACZ: Awantura o “Mission Impossible” w Norwegii. Minister w ogniu krytyki

“Mieliśmy również w planach zrekompensowanie wszelkich szkód, jakie mogłaby spowodować konieczna rozbiórka mostu” – zaznaczył McQuarrie.

Nowa część “Mission: Impossible” pojawi się w kinach w listopadzie 2021 roku.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

ac/ kultura.onet.pl, dailymail.co.uk, polsatnews.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOgłoszenie w sprawie konsultacji projektu uchwały Rady Miejskiej w Chojnicach w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i stawki tej opłaty.
Następny artykułKsiążę Harry i księżna Meghan będą produkować filmy dla Netflixa