Reprezentacja Polski pozostaje bez trenera od 1 stycznia, ponieważ dzień wcześniej wygasł kontrakt Czesława Michniewicza. Nazwisko jego następcy poznamy prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu i wiele wskazuje na to, że PZPN postawi na zagranicznego szkoleniowca. To zresztą na antenie TVP Sport potwierdził Cezary Kulesza. – W tej chwili żaden z polskich trenerów nie jest brany pod uwagę – zastrzegł.
Vladimir Petković nowym selekcjonerem Polaków?
Według Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl i Piotra Koźmińskiego z WP SportoweFakty, faworytem PZPN jest ostatni z wymienionych trenerów. – Jeżeli na przeszkodzie nie stoi ten kontrakt z Bordeaux, jeśli on jest bliski porozumienia i zrzeczenia się części pensji, to ta kandydatura ma ręce i nogi. Nie zdziwię się, jeśli to będzie Petković – wskazywał Włodarczyk w programie “Okno Transferowe”.
Cezary Kulesza milczy, więc coś jest na rzeczy
Koźmiński dodał, że również otoczenie Petkovicia nie pozwala sobie na żadne przecieki informacji. – Oczywiście, mogę się mylić, ale to milczenie po obu stronach skłania mnie do myśli, że się dogadują. Ta kandydatura jest sensowna pod wieloma względami – przekonywał.
Przypomnijmy, że Petković przez siedem lat prowadził reprezentację Szwajcarii, z którą dotarł do ćwierćfinału Euro 2020. Po rozstaniu z Helwetami objął Girondins Bordeaux, ale nie zagrzał długo miejsca we francuskim klubie. 59-latek został zwolniony w lutym 2022 roku i od tego czasu pozostaje bezrobotny.
As Sportu 2022. Iga Świątek kontra Piotr Zieliński. Kto zasługuje na awans? Zagłosuj!
/
/
/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS