A A+ A++

Jakub Kiwior przez pewną część ostatniego sezonu był podstawowym zawodnikiem Arsenalu i robił dobre wrażenie. Ale później wrócił na ławkę rezerwowych i rzadko się z niej podnosił, przez co jego przyszłość w Londynie nie jest do końca jasna.

Zobacz wideo Tak wygląda autokar reprezentacji Polski na Euro 2024

24-latek trafił do Arsenalu z Włoch i to właśnie kluby z tego kraju są nim zainteresowane. Znany dziennikarz Fabrizio Romano informował o zakusach Milanu, później pojawiły się doniesienia o tym, że Polaka chciałby także Juventus. Temat transferu do jednego z tych klubów właśnie powrócił.

W środę turyńczycy zakomunikowali podpisanie kontraktu z nowym trenerem Thiago Mottą. Ten chce przebudować drużynę i liczy na transfer m.in. środkowego obrońcy. Jego faworytem jest Riccardo Calafiori, z którym do niedawna pracował w Bologni. “Porozumienie jest niemal całkowite, zarówno co do wynagrodzenia, jak i wspólnego projektu z Mottą” – przekazała “La Gazzetta dello Sport”. Ale że właściciel klubu Łukasza Skorupskiego i Kacpra Urbańskiego nie chce pozbywać się rewelacyjnego obrońcy, to potrzebny jest “alternatywny plan”.

Z tego powodu w ostatnim czasie dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli miał sondować możliwość pozyskania Kiwiora, który dobrze zna się z Mottą. Obaj w sezonie 2021/22 współpracowali w Spezii i to wtedy gra Polaka “w ciągu kilku miesięcy eksplodowała”. To ma skłaniać go do przenosin do Turynu. “Rozmowy z otoczeniem Kiwiora są otwarte, zawodnik byłby entuzjastycznie nastawiony do powrotu do Serie A i ponownej pracy z Mottą” – przekonuje “La Gazzetta dello Sport”.

Jakub Kiwior może trafić do Juventusu? Minie się z Wojciechem Szczęsnym i Arkadiuszem Milikiem?

Aktualnie piłkarzami Juventusu są Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, aczkolwiek nie jest pewne, że Kiwior by się z nimi spotkał. Bramkarz jest ponoć blisko odejścia do saudyjskiego Al-Nassr, gdzie ma dostać niebotyczne pieniądze. Zwłaszcza że ponoć jego fanem nie jest Motta, podobnie jak i napastnika, który może latem odejść.

Juventus może ruszyć po Kiwiora, lecz nie wiadomo, jak będzie się zapatrywał na to Arsenal. Niedawno pojawiły się głosy, że klub zamierza odważniej postawić na Polaka, który w ostatnim sezonie rozegrał 30 spotkań (jeden gol, trzy asysty) i ma kontrakt ważny aż do końca czerwca 2028 r. Obecnie obrońca skupia się na występach w reprezentacji Polski, z którą niebawem zagra na Euro 2024.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTęcza nad Krakowem i okolicach [WASZE ZDJĘCIA]
Następny artykułNieoczekiwany zwrot ws. koncesji dla TVN Style. Szef KRRiT zmienił zdanie