– Dla księdza Franciszka charakterystyczne było to, że wychodził naprzeciw człowiekowi z radością i uśmiechem (…). Emanowała od niego boża radość, dlatego każdy chciał się z nim spotkać, bo każdy tęskni za uśmiechem, za dobrocią, za życzliwością. Po spotkaniu z księdzem Franciszkiem tego właśnie doznawał – wspominał w czasie homilii ks. dziekan Tadeusz Nowak. Uroczystości pogrzebowe odbyły się pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.
28 sierpnia ksiądz kanonik Franciszek Misiewicz został pochowany na cmentarzu w Wenecji. To właśnie w miejscowej parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny posługiwał blisko 40 lat. Żegnała go rodzina, kapłani, licznie przybyli parafianie, przyjaciele, władze powiatu żnińskiego i gminy Żnin.
Msza św. pogrzebowa miała charakter uroczysty – celebrowana była pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Homilię wygłosił proboszcz parafii pw. św. Floriana w Żninie, dziekan dekanatu żnińskiego ks. prałat Tadeusz Nowak, który podzielił się ze zgromadzonymi swoim świadectwem-wspomnienie o ks. Franciszku. Wielokrotnie doceniał jego oddanie Bogu, dobroć, pokorę, radości i wsparcie (zarówno duchowe, jak i praktyczne), które dzielił pomiędzy tych, z którymi obcował.
Mowę pogrzebową wygłosił imiennik zmarłego księdza – prezes żnińskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Franciszek Szafrański. Ks. kanonik Franciszek Misiewicz był bowiem jednym z pierwszych członków koła – pełnił w nim funkcję kapelana. – Śp. Franciszek był wspaniałym kapłanem, doradcą życzliwym i zawsze uśmiechniętym. Kiedy tylko mógł – pomagał. W tych trudnych czasach ile potajemnie ochrzcił niemowląt, ile udzielił sakramentów małżeństwa. To tylko jego tajemnica – mówił.
Ks. Franciszek Misiewicz odszedł 22 sierpnia. Kolejnego dnia skończyłby 95 lat. Przypomnijmy, że przyszedł na świat 23 sierpnia 1929 r. we Wronkach (woj. wielkopolskie). Uczęszczał do Technikum Ekonomicznego w Inowrocławiu. Kiedy został jego absolwentem, w 1950 r. wstąpił do Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gnieźnie.
15 czerwca 1957 r. w katedrze gnieźnieńskiej przyjął święcenia kapłańskie, których udzielił mu biskup Lucjan Bernacki. Swoją posługę kapłańską rozpoczynał jako wikariusz w parafii w Łobżenicy. Przebywał tam od 1957 do 1958 r. Kolejno był wikariuszem w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Bydgoszczy w latach 1958-1961, a następnie w parafii katedralnej w Gnieźnie w latach 1961-1966.
W 1966 r. mianowano go proboszczem parafii pw. Narodzenia NMP w Wenecji. Posługiwał w niej prawie 40 lat do 2005 r. Wówczas przeszedł na emeryturę, po czym zamieszkał w Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. W latach 1973-1983 pełnił ponadto funkcję wicedziekana dekanatu żnińskiego.
Justyna Kulpińska
PO9R2
Ora et labora, czyli módl się i pracuj – jak wygląda dzień księdza?
80-letni jubilat, ks. Franciszek Misiewicz wycierał z oczu łzy
Ksiądz Edmund Ruta w służbie Bogu i ludziom. Komu darmo dano, niech darmo daje
Zmarł ks. kanononik Franciszek Misiewicz – 40 lat życia spędził w Wenecji
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS