A A+ A++

fot. Michał Szymański

ŁKS Commercecon Łódź pokonał w meczu wyjazdowym drużynę Energi MKS Kalisz 3:0, było to zaległe spotkanie z pierwszej kolejki. Dzięki tej wygranej łodzianki zajmują czwarte miejsce z 10 punktami,  ekipa z Kalisza jest ósma i ma na swoim koncie siedem punktów.

Na pierwsze dwupunktowe prowadzenie wyszły gospodynie po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Justynę Łukasik. Nie cieszyły się z niego długo, gdyż nie poradziły sobie z zagrywką Martyny Grajber. To właśnie w tym elemencie miały największe problemy, ponieważ nie potrafiły zrobić przejścia przy serwisie Kamili Witkowskiej (5:8). Dodatkowo myliły się w ataku lub nie kończyły posyłanych do nich piłek. Dopiero zagranie z obejścia Łukasik pozwoliło zrobić przejście, ale różnica wynosiła już cztery ,,oczka”. Jednak łodzianki także grały zrywami, więc punkty były zdobywane seriami. Niemniej cały czas to przyjezdne nadawały rytm gry. Po asach serwisowych Jones-Perry oraz skończonej kontrze przez Klaudię Alagierską było 16:9. W dalszym ciągu przyjezdne nie zwalniały ręki w polu serwisowym, co przynosiło efekt, gdyż miejscowe miały spore problemy w defensywie. Niedokładne przyjęcia przekładały się od razu na ich skuteczność w ataku, ponieważ raz za razem pudłowały. Trener Jacek Pasiński wprowadził zmiany, ale na odrobienie strat było już za późno. Ostatecznie jego podopieczne zdołały uzbierać tylko 18 punktów, a po krótkiej w wykonaniu Alagierskiej premierowa odsłona spotkania zakończyła się.


Trzy pierwsze punkty zapisały na swoim koncie Łódzkie Wiewióry. Nadal po stronie kaliszanek występowały problemy z przyjęciem. Dodatkowo zaczęła się rozkręcać Veronica Jones-Perry, która kończyła kolejne zagrania (7:2). Przyjezdne cały czas utrzymywały bezpieczną przewagę. Po zablokowaniu Emilii Muchy było 14:9 i na boisku pojawiła się Karolina Drużkowska. Wprawdzie siatkarki ŁKS-u Commercecon nie zwiększały dystansu, ale ich prowadzenie nie było ani na moment zagrożone. Po dotknięciu siatki przez Jones-Perry zmalał on do dwóch ,,oczek”, ale stan taki nie utrzymał się długo. Trener Pasiński wprowadzał na boisko kolejne zawodniczki i po dobrych uderzeniach Drużkowskiej zrobiło się 19:21. Niemniej okazje do doprowadzenia do remisu marnowały trochę na własne życzenie, gdyż kluczowe piłki posyłały w aut. Łodzianki nie wybaczały takich błędów i bezlitośnie wykorzystywały każdą nadarzającą się okazję do kontrataku. Po wygraniu przepychanki na siatce przez Jones-Perry podopieczne Michala Maška wygrały drugą partię do 21 i w całym meczu prowadziły już 2:0.

Kaliszanki chcąc powalczyć w tym meczu musiały poprawić praktycznie wszystko, gdyż poza Justyną Łukasik oraz Karoliną Drużkowską pozostałe zawodniczki zawodziły. Na początku trzeciego seta dotrzymywały kroku swoim rywalkom, a po asie serwisowym Emilii Muchy prowadziły nawet 9:7. Kiedy Kamila Witkowska po ataku z obejścia nie trafiła w boisko przewaga wzrosła do trzech ,,oczek”, ale po dobrym bloku ełkaesianki zbliżyły się na punkt, a gdy Martyna Grajber skończyła kontrę wyszły na prowadzenie. Przypomniała o sobie Veronica Jones-Perry, której dobre ataki oraz zagrywki sprawiły, że było 17:14. Choć wydawało się, że przyjezdne mogę teraz odskoczyć od swoich rywalek to tak się nie stało. Po udanej kiwce Sylwii Kucharskiej z drugiej piłki siatkarki MKS-u Energa nawiązały kontakt punktowy, co miało być zapowiedzią ciekawej końcówki tej partii. Mogły nawet doprowadzić do wyrównania, ale Drużkowska popsuła swój atak. To się zemściło, gdyż asa serwisowego posłała Roberta Ratzke (23:20). Kropkę nad ,,i” postawiła Jones-Perry atakując nie do obrony z prawej flanki.

MVP: Roberta Ratzke

Energa MKS Kalisz  – ŁKS Commercecon Łódź 0:3
(18:25, 21:25, 22:25)

Składy zespołów:
MKS: Żurowska (2), J. Łukasik (14), Gałkowska (7), Mucha (4), Cygan (5), Gajewska Bałuk (libero) oraz Miechowicz (5), Dudek (1), Kucharska (1) i Drużkowska (8)
ŁKS: Grajber (3),  Witkowska (7), Sobiczewska (14), Ratzke (2), Alagierska (9), Jones-Perry (21), Maj-Erwardt (libero) oraz Jukoski (2) i Strasz (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmbasador Niemiec w Michniowie: ważne jest informowanie o takich miejscach
Następny artykułPolicja Wadowice: Bezpieczeństwo w okresie Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego