Próba pocisku Sea Venom została przeprowadzona na poligonie Essais u południowych wybrzeży Francji. Tym razem jeszcze wystrzelono go z pokładu śmigłowca Airbus Dauphin. Jego załoga zdalnie, za pośrednictwem łącza wymiany danych, wybrała dokładne miejsce (kontener), w które ma uderzyć lecąca już rakieta na pływającym celu. Sea Venom może uderzać w zadany punkt zadany zarówno przed jak i po jego wystrzeleniu. W tym i poprzednich testach zostały przetestowane obydwa te tryby działania. Według MBDA próby przebiegły pomyślnie.
Jednocześnie – od lipca ubiegłego roku – Leonardo prowadzi w zakładach w Yeovil (Anglia) próby integracji uzbrojenia rakietowego ze śmigłowcem AW159 Wildcat. Prowadzone są one przy użyciu wiropłatu należącego do Royal Navy AW 159 Lynx Wildcat HMA2, który został w tym celu zaopatrzony w nowe większe skrzydła z łączenie czterema punktami mocowania uzbrojenia, tzw. Wildcat Weapon Wing.
AW159 Wildcat z 20 Martletami Rys. Leonardo Helicopters
Skrzydła i towarzyszące im systemy pokładowe mają umożliwić przenoszenie do 4 pocisków Sea Venom jednocześnie (po 110 kg każdy), do 20 pocisków powietrze-powierzchnia Thales LMM (Lightweight Multirole Missile) Martlet, bądź ich mieszaną konfigurację (pod każdym punktem może być podwieszony maksymalnie jeden Sea Venom albo pięć 13-kilogramowych LMM Martlet). Jak dotychczas udało się wykonać testowe loty z zainstalowanymi skrzydłami, ale bez uzbrojenia, a w ostatnim czasie także loty z pełnym uzbrojeniem, bądź jego makietami gabarytowo-masowymi.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku mają się odbyć próby strzelania pociskami z Wildcata, jako że osiągnięcie przez te maszyny wstępnej gotowości operacyjnej przewidziane jest do końca br. Łącznie planowana jest integracja ze skrzydłami i uzbrojeniem 24 Wildcatów HMA2 z Fleet Air Arm. Reguluje to umowa z 2014 roku opiewająca na kwotę 90 mln funtów. Wiropłaty mają operować z pokładów nowych lotniskowców Royal Navy HMS „Queen Elizabeth” i HMS „Prince of Wales”. Dzięki uzbrojeniu rakietowemu AW159 będą mogły zwalczać zarówno cele nawodne jak i podwodne.
Nowe możliwości uzbrajanie tej platformy mogą być interesujące z punktu widzenia Sił zbrojnych RP, które rozpoczęły dialog techniczny następcę śmigłowców pokładowych Kaman SH-2G Super SeaSprite w ramach programu pod kryptonimem Kondor.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS