A A+ A++

Anna Mucha wraz z Andrzejem Sewerynem i Michałem Szpakiem tworzą skład jury w nowym programie “Drag Me Out. Czas na show”. Wszyscy pojawili się we wtorek u programie Kuby Wojewódzkiego. Jednak w mediach najwięcej miejsca poświęca się Musze, która była partnerką gwiazdora TVN w latach 2004-2007. Był to zresztą jej czwarty raz, gdy mogła u niego zasiąść na kanapie.

Na platformie Player można zobaczyć fragmenty wywiadu, które nie zostały pokazane w telewizji. W pewnym momencie Mucha nie dała się sprowokować, gdy Wojewódzki wypomniał obecność Seweryna w “Drag Me Out”, twierdząc, że to sytuacja jak Janusz Gajos w “M jak miłość”. Aktorka stwierdziła, że dzięki graniu w “M jak miłość” wielu aktorów może zaciągać kredyty i je spłacać. Wojewódzki szybko wykorzystał sytuację i zapytał aktorkę, czy ona sama ma jakieś kredyty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Ja mam kredyty zaufania. Najważniejsze, że jestem wypłacalna, to też się w tym biznesie liczy – odpowiedziała.

Gospodarz postanowił pociągnąć temat zarobków. Chciał się dowiedzieć, czy Mucha zrobiła coś wyłącznie dla pieniędzy. Gwiazda przyznała, że czasem poleca produkty na Instagramie na takiej zasadzie. – Zdarza mi się zarabiać na Instagramie, przyjmować różne rzeczy. Robię to, bo mam poczucie, że te pieniądze później dobrze wykorzystuję. Mam świadomość tego, że będąc producentką teatralną, potrzebuję kolejnych pieniędzy – wyznała.

W 50. odcinku podcastu “Clickbait” zachwycamy się serialem (!) “Pan i Pani Smith”, przeżywamy transformacje aktorskie w “Braciach ze stali” i bierzemy na warsztat… “Netfliksową zdradę”. Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSLS na finiszu fazy zasadniczej
Następny artykułJuż ponad 7,2 mln tzw. martwych dusz w systemie CEPiK. Takie auta… sieją zamieszanie