Złożeniem wiązanek kwiatów i zapaleniem zniczy przed obeliskiem nad Jeziorem Tarnobrzeskim upamiętniono w Tarnobrzegu ofiary katastrofy smoleńskiej. Uroczystość przygotowały, w 11 rocznicę tragedii, tarnobrzeskie szkoły katolickie.
Rozpoczynając uroczystość, Joanna Szmuc, dyrektor Publicznej Katolickiej Szkoły Podstawowej w Tarnobrzegu, przypomniała, co zdarzyło się 10 kwietnia 2010 r. na podsmoleńskim lotnisku.
– Najwyższe osoby w państwie, w tym prezydent RP z małżonką i były prezydent RP na wychodźstwie, podróżowały do Smoleńska, by oddać hołd polskim oficerom pomordowanym w Katyniu. Na lotnisku pod Smoleńskiem doszło do katastrofy, której nie przeżył nikt ze znajdujących się na pokładzie samolotu – stwierdziła J. Szmuc. Wspomniała też, że wśród ofiar znajdowały się osoby związane z naszym regionem – posłanka Grażyna Gęsicka, poseł Leszek Deptuła i senator Stanisław Zając.
Po zakończeniu tej części uroczystości, głos zabrał prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
– Na poznanie pełnej prawdy o mordzie w Katyniu trzeba było czekać kilkadziesiąt lat. Pełnej prawdy o katastrofie, do której doszło w Smoleńsku, zapewne też nie poznamy szybko. Prezydent Lech Kaczyński przed tamtą wizytą, zakończoną tragedią, mówił, że udaje się do Katynia, by katyńska rana wreszcie się zabliźniła. Ile będziemy czekali, by zabliźniła się ta nowa rana, smoleńska ? – stwierdził D. Bożek.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele tarnobrzeskiego samorządu – wiceprzewodnicząca rady miasta Bożena Kapuściak, radna Anna Pekar, oraz radni Kamil Kalinka i Łukasz Nowak, a także reprezentacja tarnobrzeskich szkół katolickich (ze względu na pandemię, na uroczystości były tylko osoby dorosłe). Przed obeliskiem nie zabrakło też zwykłych tarnobrzeżan, pragnących oddać hołd tym, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS