Sezon zasadniczy 2024/2025 w NBA jeszcze dobrze się nie zaczął, a Kobe Bufkin znów ma problemy zdrowotne.

Obrońca Atlanta Hawks doznał częściowego zwichnięcia prawego barku i czeka go przerwa w grze, co w czwartek potwierdził sam klub.

Bufkin, wybrany z numerem 15. w drafcie w 2023 roku, odniósł kontuzję barku podczas treningu w miniony weekend, przez co nie mógł wystąpić w meczu otwierającym sezon. Drużyna z Atlanty pokonała Brooklyn Nets.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

Jest to już druga kontuzja barku młodego zawodnika w krótkim czasie – z powodu podobnego urazu nie zagrał także podczas tegorocznej ligi letniej.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez klub, Bufkin obecnie rozważa różne opcje leczenia, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że czeka go dłuższa przerwa w grze.

Wcześniej zdążył rozegrać cztery mecze przedsezonowe, w których pokazał się jako solidny zmiennik Trae’a Younga, lidera Jastrzębi. W obliczu absencji Bufkina funkcję rezerwowego rozgrywającego przejmą Vit Krejci oraz nowy w zespole Dyson Daniels.

Bufkin w swoim debiutanckim sezonie wystąpił tylko w 17 meczach Hawks, zdobywając średnio 4,8 punktu, 1,9 zbiórki i 1,6 asysty.

Jeremy Sochan zmienia technikę. Chodzi o sposób wykonywania rzutów wolnych

Zacięty mecz w Sacramento. Gwiazdor NBA wygrał go dla Timberwolves