A A+ A++

Polacy jeżdżą na granicę, żeby odbierać Ukraińców, którym udało się przedostać na polską stronę. Jednak prawdziwy dramat dzieje się w głębi Ukrainy, gdzie tysiące ludzi chciałoby uciec do Polski, ale nie ma jak.

Igor od kilku lat pracuje i mieszka w Katowicach. W czwartek przyszedł do swojego pracodawcy. – Pomóż mi, moja rodzina, żona, syn, synowa, wnuczka, nasza babcia. Pomóż mi, trzeba ich wydostać. Są w Krzywym Rogu – prosił. Jego szef się zgodził. Zaczął szukać pomocy wśród znajomych z Katowic. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStarlink na niebie. Elon Musk wysyła na orbitę 50 satelitów
Następny artykułCo to za kości? Jest odpowiedź wykonawcy wielkiego remontu