Joanna Kubisa była związana z Bohdanem Smoleniem prywatnie i zawodowo. W 2004 r. przeprowadzili się do Baranówka pod Poznaniem. Trzy lata później powołali do życia Fundację Stworzenia Pana Smolenia, aby pomagać niepełnosprawnym dzieciom, których rodziców nie stać na kosztową rehabilitację. Kobieta opiekowała się nim do końca, gdy po udarach i wszczepieniu rozrusznika serca sporo czasu przebywał w szpitalu.
Po śmierci satyryka fundacja nie zawiesiła aktywności. Wręcz przeciwnie, rozszerzono działalność m.in. oferując hipoterapię i “kucykowe godziny”. Jeszcze niedawno uruchomiono Akademię Poniaków Pana Smolenia, mimo że szefowa fundacji przebywała już w szpitalu na oddziale onkologicznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Kubisa zmarła 18 września w wieku 60 lat. “O Szefowej możemy powiedzieć, że była niczym petarda napędzająca nas do działania, z sercem na dłoni wobec podopiecznych fundacji i wszystkich fundacyjnych stworzeń” – napisali współpracownicy zmarłej.
W mediach społecznościowych umieszczono fotorelację z ostatniego pożegnania Kubisy. “Wczoraj w kościele w Żabnie pożegnaliśmy naszą ukochaną panią Asię. Dziękujemy, że tego dnia byliście z nami i podczas Pożegnalnej Mszy w kościele i w fundacji. (…) Szczególne podziękowania dla przyjaciół z Apolinarski Group oraz Bursztynowy Zwierzyniec za to, że w ostatniej drodze towarzyszyły pani Asi jej ukochane konie” – czytamy we wpisie.
Na kolejnych zdjęciach widać, że pod pomnikiem z wizerunkiem Bohdana Smolenia pozostawiono zdjęcie pani Joanny oraz znicze i świeże kwiaty. Pod ogrodzeniem pojawili się przyjaciele na koniach, ukochanych zwierzętach pary.
Dawni kochankowie nie spoczęli jednak razem. Zgodnie z życzeniem Joanny Kubisy pochowano ją na cmentarzu w rodzinnym Siewierzu. Z kolei grób Bohdana Smolenia znajduje się w podpoznańskim Przeźmierowie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS