A A+ A++

Jak informowaliśmy w poniedziałek, 11 miejsc w radzie zdobyli kandydaci KO, 5 – PiS, 3 – Porozumienia Samorządowego, 3 – Łączy nas Inowrocław i 1 – Trzeciej Drogi.

Najwięcej głosów w wyborach na radnego zdobył Wojciech Piniewski, bo 1450 (KO). Drugie miejsce i 817 głosów to wynik Danuty Jaskulskiej (KO), a trzecia pozycja należy do Jana Gaja (PiS) z liczbą 707 głosów.

W wyborach do rady miejskiej startowali również wszyscy kandydaci na urząd prezydenta Inowrocławia z wyjątkiem Bartosza Kownackiego. W tym zestawieniu mandaty uzyskali Wojciech Piniewski (1450 głosów), Arkadiusz Fajok (647) i Ewa Koman (474). W radzie nie zasiądą z kolei Marek Słabiński (260) i Janusz Misterski (39). W przypadku, gdy prezydentem zostanie Wojciech Piniewski – mandat po nim obejmie Waldemar Wąśniewski, natomiast Arkadiusza Fajoka zastąpi w radzie Marcin Skonieczka.

Inowrocław podzielony jest na cztery okręgi wyborcze, a przy przydzielaniu mandatów stosuje się Metodę d’Hondta. To powoduje, że w ostatecznym podziale mandatów wśród kandydatów znaczenie ma nie tylko liczba głosów oddanych na poszczególną osobę, ale i na cały komitet.

Efektem tego jest choćby obecność w radzie miejskiej Agnieszki Mochalskiej (KO), która uzyskała 231 głosów. W radzie nie zasiądzie z kolei 4 kandydatów z lepszymi wynikami, ale startujących z innych komitetów. Mowa o Tomaszu Matkowskim (233), Jacku Olechu (234), Marku Słabińskim (260) i Jowicie Stachowiak (294).

Wśród radnych poprzedniej kadencji, którzy starali się o reelekcję, ale bez powodzenia, są Ewa Kempska (222), Waldemar Wąśniewski (159), Waldemar Kwiatkowski (157), Elżbieta Jardanowska (144) i Jarosław Mrówczyński (52).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUdogodnienia wyborcze dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami w Poznaniu
Następny artykułKonkurs fotograficzny „Moje miejsce na Ziemi”. Czas na głosowanie i… nagrody