Minister Włodzimierz Tomaszewski wyznaczył sobie misję: stworzyć program energetyczny dla samorządów. Realizuje ją w taki sposób, że podwładni oskarżają go mobbing. Ich obawy budzą też eksperci, których Tomaszewski sprowadza do KPRM.
– Zmusza do pracy po godzinach, każe pisać projekt uchwały z dnia na dzień i lekceważy procedury KPRM – mówi jeden z podwładnych ministra Włodzimierza Tomaszewskiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. – Rozpoczął prace nad własną uchwałą, mimo że nie ma na to formalnej zgody, zarządził wypłaty honorariów dla ekspertów, którzy nie wiadomo, co robili. A my czasem baliśmy się powiedzieć mu o tym, że pewnych rzeczy zrobić się po prostu nie da.
Zdaniem grupy swoich podwładnych nowy minister stosuje w KPRM mobbing.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS