Zespół niewydolności żył miednicy wykrywany jest zazwyczaj przypadkowo, a może dotyczyć kilkadziesiąt proc. kobiet w wieku rozrodczym. Dlatego to wciąż tajemnicza choroba.
– To nieuchronna katastrofa, która co miesiąc się pojawia. Proszę sobie wyobrazić kobietę, która cały czas żyje pod presją. Wie, że ból nadejdzie. Podświadomie go oczekuje, a co gorsza, ból bardzo często nasila się w czasie stosunku lub tuż po nim, czyli coś, co powinno się wiązać z przyjemnością budzi strach – mówi dr Maciej Chwała, chirurg naczyniowy ze Szpitala bonifratrów w Krakowie. Kobiety skarżą się też na bóle i obrzęki nóg oraz wzmożone krwawienia miesięczne.
Te dolegliwości to objawy zespołu niewydolności żył miednicy. Syndrom ten nie zagraża życiu, ale potrafi je totalnie zrujnować. A co gorsza, dolegliwości te przez wielu lekarzy są wciąż lekceważone. – Problemem tych kobiet jest to, że żylaków miednicy nie widać tak jak żylaków na nogach. Ból w okolicy brzucha może świadczyć o problemach układów: pokarmowego, moczowego, kostno-stawowego czy rozrodczego. A że nasila się przed miesiączką, najczęściej jest uznawany za objaw zespołu napięcia przedmiesiączkowego – mówi dr Chwała.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS