A A+ A++

O Hubercie Ziewińskim pisaliśmy już miesiąc temu, kiedy rozpoczęła się zbiórka na jego leczenie. W dzisiejsze wyjątkowe święto prosimy Was o symboliczne wsparcie leczenia chłopca.

 

 

Hubert ma dopiero 11 lat, a ja patrzę na niego i zastanawiam się, jak długo choroba pozwoli mu żyć – mówi mama chłopca.

Cztery lata temu zdiagnozowano u chłopca podstępną, okrutną chorobę – zespół Arnolda Chiariego, który nieleczony może doprowadzić do inwalidztwa, a z czasem i do przedwczesnej śmierci.

Wszystko zaczęło się, kiedy Hubert był jeszcze mały. Zaczął się skarżyć na bóle głowy, co u kilkuletniego dziecka jest dość dziwne. Z tygodnia na tydzień Hubert czuł się coraz gorzej  – zaczął widzieć podwójnie, a z bólu wymiotował.

Bardzo martwiłam się, co mu jest – mi przez całe życie nie dokuczały żadne bóle, a on, taki malutki, ma taki poważny problem? Szukałam odpowiedzi, diagnozy, jeździłam z synkiem do lekarzy, robiliśmy kolejne badania – wspomina kobieta.

Okazało się, że chłopiec cierpi na zespół Arnolda Chiariego. To niezwykle rzadka i trudna w leczeniu choroba neurologiczna, która powoduje, że tylna część mózgu nie mieści się w czaszce i przesuwa się do kanału kręgowego, co powoduje ogromny ból.

Trzy lata temu Hubert przeszedł poważną operację, po której czuł się zdecydowanie lepiej. Niestety bardzo krótko.

Teraz znów jest źle, znacznie gorzej niż było… Tak bardzo boję się, że nie dam rady na czas pomóc mojemu dziecku! W Polsce ratunku dla Huberta już nie ma – mówi przerażona kobieta.

Lekarz, pod którego opieką jest Hubert, dał rodzinie namiar na Instytut Chiari w Barcelonie – placówki, specjalizującej się w le … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW SPRAWIE WYTYCZNYCH DLA OSÓB KORZYSTAJĄCYCH Z NIEODPŁATNYCH PORAD PRAWNYCH
Następny artykułChełm: Biurka czekają na urzędników. Szukają doradców, kierownika i obsługi IT