Nowy rok szkolny to zmiany w polskiej edukacji. Najwięcej emocji wywołuje plan reformy lekcji religii z łączeniem zajęć między różnymi klasami.
Jest sześć zmian w edukacji, które weszły od początku roku szkolnego.
- Stare podręczniki, ale odchudzona podstawa programowa. Ma być trochę mniej nauki. Po ograniczeniu od kwietnia zadań domowych teraz czas na uszczuplony materiał. Przewietrzono treści nauczania aż z 18 przedmiotów. Towarzyszą temu zmiany w kanonie lektur.
- Uczniowie z Ukrainy. Od tego roku szkolnego wszystkie dzieci z Ukrainy, które mieszkają w Polsce, są objęte obowiązkiem edukacji w polskiej szkole.
- Religia w szkole. Zmienia się sposób organizacji tych zajęć. Dyrektor może łączyć w jedną grupę uczniów z różnych oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mało dzieci. Po rozmowach z Kościołami wprowadzono zasadę, że w grupy można łączyć uczniów klas I–III albo klas IV–VI lub klas VII i VIII. I choć Kościół to rozwiązanie oficjalnie krytykuje, to jednak szykuje się na przyjęcie uczniów, którzy na drugą lekcję religii będą przychodzić do sal katechetycznych.
- HiT-u już nie ma. Przedmiot historia i teraźniejszość, wprowadzony przez PiS-owskiego ministra edukacji Przemysława Czarnka, odszedł do lamusa.
- Zmiany na maturze. Maturzyści swoją deklarację maturalną składać mogą tylko raz, w lutym. Chodzi o wyeliminowanie tzw. szantażu maturalnego. By szkoły nie miały możliwości wymuszać na zdających zmian i nakłaniać ich do rezygnacji ze zdawania rozszerzenia z jakiegoś przedmiotu, po to, by poprawić sobie pozycję rankingową.
- Ustawa Kamilka. Od nowego roku szkolnego w placówkach obowiązują standardy ochrony małoletnich. Mają one chronić dzieci przed krzywdzeniem, przemocą, wykorzystywaniem czy zaniedbaniem.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS