Zielonogórskie obiekty sportowo – rekreacyjne znów otwarte. Jest to pokłosie luzowania covidowych obostrzeń. I to właśnie luzowania restrykcji dotyczyła środowa “Rozmowa na 96FM”. Gościem audycji był Robert Jagiełowicz, dyrektor zielonogórskiego MOSIR-u.
Pierwszym pytaniem, które padło w programie, było obecne funkcjonowanie miejskich obiektów sportowo – rekreacyjnych. Jagiełowicz nie krył zaskoczenia, jeśli chodzi o frekwencję.
Widać, że było takie zapotrzebowanie. Dużo telefonów. Czy i co jest czynne, jak jest czynne. Widać, że potrzebne nam to wszystkim było i bardzo się cieszymy. Dużo osób, szczególnie dzieci. I to jest fajne, że przyszliście państwo z dziećmi. Pływają, korzystają ze ślizgawek. Jest też ta grupa, która zawsze przychodziła pływać. Te osoby bardzo mnie cieszą. Że przed praca przychodzi grupa ludzi poruszać się, popływać. To jest fajne.
Padło też pytanie o obowiązujące obecnie na obiektach zasady. Szef MOSIR-u jasno określił co można, a co jest zdecydowanie zabronione.
Jest prośba o to, że jeśli państwo wchodzicie, czy to na siłownię czy na basen, szanujmy się. Wszyscy nawzajem. To, że ktoś przychodzi i mówi ja mam szczepionkę – ale ktoś inny nie ma. Jeszcze inni czują się niekomfortowo. To prośba żebyśmy się szanowali. Wchodzę na basen, jest zasada, zakładam maseczkę. Przechodzimy przez kasy, idziemy do przebieralni i tam dopiero zdejmujemy maseczkę i idziemy na część basenową.
„Rozmowa na 96FM” od poniedziałku do piątku o godzinie 9.30.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS