Jak informuje reporter RMF FM ptak nie odleciał daleko od Leśnego Parku Niespodzianek. Odnaleziono go bowiem w sąsiedniej Brennej, gdy beztrosko kąpał się w strumieniu.
Myszołów zaginął w niedzielę, w czasie pokazu. Wówczas nad tym miejscem pojawił się paralotniarz i to najprawdopodobniej on spłoszył myszołowa.
W czasie takiego pokazu ptak zawsze ma zamontowany GPS, pozwalający ustalić jego położenie, ale w tym przypadku połączenie szybko zostało zerwane.
Myszołowa zauważył biegacz i od niego ta informacja, poprzez leśniczego, dotarła do opiekuna Fernandeza.
Opracowanie:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS