A A+ A++

Od ponad dwóch miesięcy nie możemy wybrać się do restauracji, usiąść przy stoliku i zamówić jedzenia. Tak długi lockdown to dla lokali gastronomicznych codzienna walka o przetrwanie. Co prawda możliwe jest zamawianie jedzenia na wynos lub z dowozem, ale na satysfakcjonujące zyski z tego typu sprzedaży nie ma co liczyć. Restauracje robią, co mogą, aby zarobić i przetrwać ten trudny czas. Jednym z rozwiązań jest przygotowywanie zestawów przekąsek na sylwestrowe domówki.

Na przykład warszawska restauracja Shuk przygotowała cztery różne zestawy, każdy w cenie 70 zł. – Zestawy sylwestrowe cieszą się dużym zainteresowaniem, podobnie było w przypadku tych świątecznych. Ludzie dzwonią, piszą i mówią, że chcą nas wesprzeć, dlatego zamawiają. To dla nas dużo znaczy, bo czasy dla gastronomii łaskawe nie są – mówi pracownik restauracji.

Warszawska restauracja Orzo proponuje zakup “seta sylwestrowego” dla czterech osób za 199 zł. W menu znajdziemy m.in. hummus, różnego rodzaju pasty czy skrzydełka z kurczaka.

Zakaz przemieszczania się w sylwestra. Rzecznik Policji o planowanych działaniach

Lokal “Si” oprócz przekąsek wytrawnych serwuje również zestawy deserów. Pudełko z tiramisu czy sernikiem można zamówić za 59 zł.

Restauracje często dodają również jako gratis butelkę wina musującego, którym możemy przywitać Nowy Rok lub sprzedają ją w niższej, okazyjnej cenie.

Właścicielka wrocławskiej firmy cateringowej Food Party mówi, że przekąski sylwestrowe to w tym roku strzał w dziesiątkę.

– W obecnej sytuacji ludzie zostają na sylwestra w domach, robią sobie “party domowe”, więc chętnie korzystają z tego typu usług. Już przed świętami zauważyliśmy, że było duże zainteresowanie takimi zestawami i przekąskami. Dla wielu jest to oszczędność czasu, a dla nas duże wsparcie. Dodatkowo nie każdy, przygotowując przekąski na sylwestra sam, umie je ładnie przyozdobić, a ważne, żeby to jedzenie też fajnie wyglądało – komentuje właścicielka firmy Food Party.

Wygodą jeżeli chodzi o tego typu usługi jest to, że większość firm oferuje za dodatkową opłatą dowóz przekąsek do domu. W przypadku firmy Food Party, dowóz na terenie Wrocławia kosztuje 10 zł.

Niestety niektóre firmy cateringowe, mimo przygotowywania zestawów świątecznych i sylwestrowych, mówią że nie da się odrobić tak dużych strat, jakie miały miejsce w tym roku.

– Spadek obrotów w porównaniu z poprzednim rokiem, a także pozostałymi latami wynosi ponad 95 proc. Odzew na ofertę świąteczną był większy, ale to kropla w morzu naszych potrzeb – informuje Łukasz Bartnicki z Art’Impression Catering, firmy która zajmuje się dostarczaniem cateringu na imprezy i inne uroczystości .

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł​GIS: Trzy partie czarnego sezamu wycofane
Następny artykułPKN Orlen Cup: Finał nie dla gospodarzy, BBTS na pierwszym miejscu