Iga Świątek dopisała do swojej kolekcji kolejny tytuł w znakomitym dla siebie sezonie. Polska tenisistka nie miała łatwej przeprawy, ale w trzecim secie nie dała szans Chorwatce Donnie Vekić i została triumfatorką turnieju WTA 500 w San Diego.
Łukasz Iwanek
Getty Images
/ Sean M. Haffey
/ Na zdjęciu: Iga Świątek
Iga Świątek wystąpiła już w dziewiątym finale w 2022 roku. Przegrała tylko jeden, w przed tygodniem w Ostrawie z Barborą Krejcikovą po dreszczowcu. Wcześniej Polka triumfowała m.in. w Rolandzie Garrosie i US Open. W San Diego jej rywalką była Donna Vekić (WTA 77). Polka pokonała Chorwatkę 6:3, 3:6, 6:0.
Vekić rozpoczęła mecz z bojowym nastawieniem. Była bardzo solidna w grze na linii końcowej i pokazała kilka świetnych akcji przy siatce. Z czasem jednak gorzej wytrzymywała trudy niezwykle intensywnych wymian. W szóstym gemie Chorwatka oddała podanie wyrzucając bekhend. Świątek zaimponowała żelazną konsekwencją. Popełniała niewiele błędów i przeprowadzała staranne ataki. Polka do końca utrzymała przewagę przełamania. W dziewiątym gemie wykorzystała już pierwszą piłkę setową.
W II partii Vekić w dalszym ciągu walczyła dzielnie o każdy punkt. Szukała szans na przeprowadzanie ataków, ale niezwykle precyzyjna Świątek nie dawała jej zbyt wielu możliwości. Chorwatka nie traciła jednak spokoju i doczekała się okazji na przełamanie. W szóstym gemie spożytkowała już pierwszą z nich kapitalnym minięciem forhendowym po krosie. W poczynania Polki wkradła się irytacja. Jej ataki były niestaranne i popełniała więcej błędów. Nie zdołała odrobić straty. Vekić złapała wiatr w żagle i wynik seta na 6:3 ustaliła kapitalnym forhendem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
W III secie Świątek wróciła do równowagi. Świetna akcja zwieńczona odwrotnym krosem forhendowym dała jej przełamanie na 2:0. Polka weszła na bardzo wysoki poziom i w tej fazie meczu nie miała litości dla rywalki. W czwartym gemie raszynianka przetrwała zażartą wymianę. Nie wytrzymała Chorwatka, wyrzuciła forhend i doszło do kolejnego przełamania. Świątek imponowała swobodą w ataku, rzetelnością w obronie i niesamowitymi kontrami. Vekić straciła animusz. W szóstym gemie oddała podanie podwójnym błędem i to był koniec meczu.
Vekić w San Diego wygrała sześć meczów, dwa w kwalifikacjach i cztery w turnieju głównym. Odprawiła dwie tenisistki z Top 10 rankingu, Marię Sakkari i Arynę Sabalenkę. W półfinale, rozgrywanym na przestrzeni dwóch dni, wyeliminowała Danielle Collins, finalistkę tegorocznego Australian Open. Z powodu deszczu mecz został w sobotę przerwany w trzecim secie przy 4:2 dla Amerykanki. Dzień później Chorwatka odwróciła losy tego thrillera.
W ciągu godziny i 47 minut Świątek zdobyła 31 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz 14 z 17 przy drugim. Wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Polka nie oddała Vekić seta w dwóch poprzednich ich spotkaniach. W 2020 roku trafiły na siebie w Australian Open i Dosze.
Dla Vekić był to 10. finał w WTA Tour. Miała szansę na czwarty tytuł, po Kuala Lumpur (2014), Nottingham (2017) i Courmayeur (2021). Chorwatka w rankingu najwyżej była notowana na 19. miejscu. W wielkoszlemowych imprezach może się pochwalić jednym ćwierćfinałem, który osiągnęła w US Open 2019.
Świątek wystąpiła w 13. singlowym finale w WTA Tour i zdobyła 11. tytuł. Przegrała pierwszy finał, w 2019 roku w Lugano ze Słowenką Poloną Hercog. W 10 kolejnych nie oddała rywalkom nawet seta. W Ostrawie sposób na Polkę znalazła Krejcikova po niesamowitym maratonie trwającym trzy godziny i 16 minut.
Raszynianka ma w tym roku bilans meczów 64-8. Ostatnią tenisistką, która w jednym sezonie wygrała więcej meczów (w WTA Tour i Billie Jean King Cup) była Serena Williams. Amerykanka zanotowała 78 zwycięstw w 2013 roku.
Polka w 2022 roku w USA wygrała 24 z 25 meczów. Jedynej porażki doznała z Madison Keys w Cincinnati. Świątek triumfowała w Indian Wells i Miami oraz w US Open.
Liderkę rankingu w tym roku czeka jeszcze jeden występ. Zagra w WTA Finals w Fort Worth (od 31 października do 7 listopada). W imprezie weźmie udział osiem najlepszych tenisistek sezonu.
San Diego Open, San Diego (USA)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 757,9 tys. dolarów
niedziela, 16 października
finał gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, 1) – Donna Vekić (Chorwacja, Q) 6:3, 3:6, 6:0
finał gry podwójnej:
Coco Gauff (USA, 1) / Jessica Pegula (USA, 1) – Gabriela Dabrowski (Kanada, 2) / Giuliana Olmos (Meksyk, 2) 1:6, 7:5, 10-4
Czytaj także:
Magdalena Fręch pokazała moc. Zagra w głównej drabince w Guadalajarze
Trudna rywalka Magdy Linette w Guadalajarze. Emocjonująca walka o WTA Finals
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyPolski tenis
USA
San Diego
WTA
WTA San Diego
Chorwacja
Donna Vekić
Polska
Tenis
Iga Świątek
Jessica Pegula
Coco Gauff
Giuliana Olmos
Gabriela Dabrowski
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS