Powód? Niepewność, czy w centrach handlowych będą potrzebni Mikołaje
i śnieżynki oraz czy firmy wrócą do organizacji wigilii dla pracowników. Mimo
to branże, które szczególnie rosną na przedświątecznym szczycie, nie składają broni.
Jak wskazują eksperci Personnel Service, pracę znajdą więc zarówno pracownicy logistyki,
sprzedawcy ryb i choinek oraz hostessy, jak i producenci ozdób świątecznych czy
pakowacze prezentów.
– Spora część Polaków kupi prezenty w sklepach
internetowych. Wigilie firmowe są bardzo potrzebne, bo pracownikom brakuje
kontaktu z innymi, ale nie wiadomo czy pracodawcy się na nie zdecydują. To
wpływa na branże świąteczne, a widmo ewentualnego lockdownu powściąga entuzjazm
firm – mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.
Ile zarabia Św. Mikołaj?
Młodzi będą jednak mimo to mogli dorobić. Od lat niekwestionowanym
liderem listy zarobków w zawodach świątecznych jest św. Mikołaj. Osoba, która
wykonuję tę funkcję, może liczyć za zarobki od 25 do nawet 150 zł netto za
godzinę pracy. Zazwyczaj niższe stawki otrzymuje Mikołaj pracujący w galerii
handlowej, natomiast wyższe można otrzymać za „występ” na firmowej wigilii czy
domowej imprezie. Niezłe stawki otrzymuje też pomocnica Mikołaja – z reguły
dostaje od 17 do 50 zł netto za godzinę.
Rekrutacje w sektorze kurierskim ruszyły natomiast już we
wrześniu, by obsłużyć wzmożony ruch. Tam st … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS