Jeszcze w styczniu 2020 r. spółka miała apetyt na rekord. 2019 zamknęła bowiem z historycznym wynikiem – przekroczyła barierę 5 mln pasażerów. Tyle że chwilę później w lotniska uderzyła pandemia.
Od początku ubiegłego roku przez port lotniczy im. Lecha Wałęsy przewinęło się 1,7 mln pasażerów. To spadek aż o 68,2 proc. w porównaniu do rekordowego 2019 r. Dla porównania lotnisko Chopina miało o 71 proc. mniej podróżujących, a Kraków-Balice – 89 proc.
Taki wynik to efekt epidemii i związanego z nią zawieszenia lotów. Wiosną ruch lotniczy był praktycznie zamrożony – w Gdańsku wylądowało tylko kilka samolotów sprowadzających do kraju osoby, które pandemia zastała za granicą.
Gdańsk. Port lotniczy pod kreską
– Jak ruch lotniczy się wznowi, to my stratę w liczbie pasażerów odrobimy maksymalnie w ciągu trzech lat – zapowiada prezes gdańskiego lotniska Tomasz Kloskowski. – Wsłuchujemy się w to, co się dzieje u naszych głównych partnerów, czyli przewoźników. Nie słychać dramatycznych głosów. To dobrze rokuje na przyszłość, bo oznacza, że nasi partnerzy biznesowi, którzy od lat byli z nami, w przyszłości również będą z nami odnawiać biznes. Razem będziemy wracali do tej normalności.
Lotnisko rok zakończyło ze stratą 661 tys. zł netto, zaś wynik z samej sprzedaży wyniósł – 27 mln złotych.
– Zamknęliśmy negocjacje z bankami i ustaliliśmy, że zadłużenie zostanie skompensowane środkami kredytowymi. Nie będziemy się zwracać do naszych udziałowców o pomoc finansową. Na pewno przetrwamy – zapewnia Kloskowski i dodaje: – Nie będziemy zwalniać pracowników, bo wyszkolenie pracownika w branży lotniczej to nie jest proces krótkotrwały.
W ub. roku najpopularniejszym kierunkiem lotów z Gdańska był Londyn (189 tys. pasażerów), na drugim miejscu Oslo (122 tys.), a na trzecim – Warszawa (101 tys.).
Mimo ograniczeń podróżujący chętnie korzystali z lotów czarterowych. Z Gdańska latali głównie do Turcji, Grecji i Egiptu. Dużą popularnością cieszyły się wakacyjne połączenia LOT-u. W lipcu 2020 polski przewoźnik zaczął latać m.in. do Dubrownika, Splitu, Zadaru, Rzymu, Barcelony, Tirany czy Salonik.
Cargo na plusie, na placu budowy praca wre
Dużo lepiej wygląda cargo. Lotnisko zanotowało dwuprocentowy wzrost przewiezionych towarów i przesyłek pocztowych, z 6887 do 7028 ton. Na ten wynik zapewne wpłynęła firma UPS, która w październiku otworzyła w Gdańsku własną bazę kurierską.
Jak czytamy w informacji prasowej, port bez zakłóceń realizuje dwa flagowe przedsięwzięcia: rozbudowę terminalu pasażerskiego T2 o pirs zachodni i biurowiec Alpha. Na budowie pirsu prowadzone są prace przy pokryciu dachu, trwa też montaż konstrukcji słupowo-ryglowej i szklenie fasad. Na budowie biurowca Alpha trwa montaż fasady oraz instalacji na dachu. W łazienkach i hallach windowych oraz w hallu wejściowym prowadzone są prace wykończeniowe.
– W tym roku oczekujemy na zniesienie obostrzeń sanitarnych związanych w pandemią koronawirusa. Jak zostaną zniesione, to będzie eksplozja kontaktów i podróży, także lotniczych. Uważam, że wakacje będą lepsze i normalniejsze niż w ubiegłym roku – ocenia prezes Kloskowski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS